Ruszyła "B-undesliga"
REGION. W poprzedni weekend rozgrywki rozpoczęły ostatnie B-klasy, a my sprawdzimy, co działo się w grupie III, gdzie doszło do przetasowań i w rozgrywkach udział biorą trzy nowe zespoły. Dwa z nich stanęły na inauguracje do bezpośredniego pojedynku, a zwycięsko ze starcia rezerw wyszły te z Wilkowa, gromiąc na własnym terenie młodziutki zespół Huraganu II Proboszczów. Po czterech latach nieobecności, na ósmy szczebel wrócił LZS Nowy Kościół, który nie będzie miło wspominał zderzenia z B-klasową rzeczywistością.
Zdecydowana większość ekip przydzielonych do III grupy zna się całkiem dobrze, bo w bardzo podobnym zestawieniu rywalizowały już w poprzedniej kampanii. Szeregi opuściły zespoły Lubiatowianki Lubiatów, Radziechowianki Radziechów, a wcześniej wycofanych z rozgrywek Błękitnych II Kościelec.
Powstałe luki zostały zapełnione przez dwóch nowicjuszy oraz spadkowicza. Po zajęciu piętnastego miejsca w A-klasie, relegacja czekała LZS Nowy Kościół, który trafił do III grupy, gdzie przyjdzie mu rywalizować o punkty między innymi z lokalnym rywalem – Tatrą Krzeniów.
Na piłkarskiej mapie regionu pojawiły się także dwa nowe zespoły, chociaż Wilkowiankę II Wilków ciężko nazywać zupełnym nowicjuszem, bo ta była zgłaszana do rozgrywek już dwukrotnie, w sezonach 2014/2015 i 2019/2020. Po raz pierwszy w B-klasowej rywalizacji biorą natomiast udział rezerwy Huraganu Proboszczów, a wynik pierwszej kolejki mógł zmartwić młodych zawodników.
W meczu inauguracyjnym los skojarzył Huragan z Wilkowianką i otwarcie trzeba przyznać, że ci pierwsi mieli ogromnego pecha, bo akurat tego dnia gospodarze z Wilkowa mieli wyjątkowo mocny skład. Marek Łukawski, Robert Głowacki, Paweł Stafisz, Daniel Pazdej czy Tomasz Maciejski to zawodnicy o ogromnym doświadczeniu, którym młodzież z Proboszczowa w żaden sposób nie potrafiła się postawić.
Grający w dziesiątkę Huragan został zdemolowany, a wynik 10:1 oznacza, że po pierwszej kolejce to właśnie on okupuje ostatnie miejsce w tabeli. Chociaż Wilkowianka miała do dyspozycji posiłki z pierwszego zespołu, na liście strzelców najczęściej pojawiały się nazwiska zawodników dopiero zbierających cenne doświadczenie – Huberta Pawlaka oraz Ignacego Chodora. Pierwszy z nich zdobył pięć goli, natomiast drugi skompletował hat- tricka.
Od efektownego triumfu zmagania rozpoczął również Fenix Pielgrzymka, który po ciekawych wzmocnieniach może namieszać w górnych rejonach tabeli. Trudno o huraoptymizm, bo pierwszym rywalem była najsłabsza w poprzedniej kampanii Iskra Jerzmanice- Zdrój, jednak komplet punktów z pewnością cieszy kibiców Fenixa.
Zespół z Pielgrzymki rozbił niżej notowanego rywala właściwie w kilka chwil, aplikując Iskrze pięć goli w osiem minut. Ostateczny rezultat to 9:2, co oznacza, że po pierwszej serii gier Fenix zajmuje miejsce za plecami rezerw Wilkowianki. Aktualnego wicelidera należy również pochwalić za poszerzenie kadry, bo w Jerzmanicach, trener miał do dyspozycji aż sześciu zawodników rezerwowych.
Jednym z najciekawszych spotkań tej serii gier miał być mecz Olimpii Olszanica z Ratajem Paszowice, czyli dwóch ekip, które w poprzednim sezonie walczyły o awans. Ostatecznie Ratajowi zabrakło kilkudziesięciu sekund, bo Radziechowianka Radziechów gola na wagę promocji zdobyła już w doliczonym czasie gry.
Latem z Olszanicą pożegnało się kilku zawodników na czele z Tomaszem Pisarskim, Krzysztofem Lisowskim czy bramkarzem Krzysztofem Jankowskim. Mimo ubytków w składzie, Olimpia nie dała szans gościom z Paszowic, zwyciężając 5:2, choć od 6. minuty to Rataj prowadził po trafieniu Michała Reczucha.
Olimpia wzięła się za odrabianie strat dopiero w drugiej połowie, przy wyniku 1:1, kiedy to trzy gole zdobył Piotr Chudzik, a jednego dorzucił Bartłomiej Surówka. W międzyczasie rozmiary porażki zmniejszył jeszcze Klaudiusz Chwastek, jednak we wczorajszym komunikacie Komisji ds. Rozgrywek wynik zweryfikowano jako walkower na korzyść gospodarzy, więc Olimpia zwyciężyła 5:0.
Sporą niespodziankę sprawił Start Osetnica, podejmujący na swoim obiekcie Płomienia Nowa Wieś Grodziska. Chociaż goście już wiosną poprzedniego sezonu prezentowali się nieco słabiej, a dodatkowo ich szeregi przed rozpoczęciem nowej kampanii opuścił najlepszy strzelec ligi, to do Osetnicy jechali jako faworyt. Początkowo wszystko szło po myśli Płomienia, gdyż Kacper Kapral przed upływem drugiego kwadransa otworzył wynik meczu, ale jak się później okazało, goście byli w stanie zadać tylko jeden cios. Cios, na który Start odpowiedział dziesięć minut po wznowieniu gry i ostatecznie obie ekipy podzieliły się punktami.
Zaskoczeniem jest również wynik z Nowego Kościoła, bo tamtejszy LZS po spadku miał walczyć o błyskawiczny powrót, jednak zanotował falstart. W pierwszej kolejce uległ na własnym terenie rezerwom Orła Zagrodno aż 2:7, obie bramki zdobywając dopiero w końcówce spotkania.
Pierwsza kolejka nie była szczęśliwa dla drużyn z Nowego Kościoła, ponieważ Tatra Krzeniów z Sichowa wróciła na tarczy. Goście zaczęli najlepiej jak mogli, bo już w 6. minucie Piotr Siekierski wyprowadził ich na prowadzenie, lecz później trafiali już tylko miejscowi. Błyskawicznie wyrównał Grzegorz Babula, jeszcze przed przerwą trafił Artur Sadowski, a już po zmianie stron „Piwoszy” dobili Mateusz Sobkiewicz oraz Mateusz Bober.
Od remisu zaczęły ekipy Lechii Rokitnica i LKS-u Chełmiec, które po bardzo zaciętej pierwszej połowie, podzieliły się punktami. Goście po golach Gracjana Dobrydnio w 16. oraz Damiana Maliny w 18. minucie prowadzili już 2:0, lecz to nie wystarczyło. Kontaktowe trafienie dla Lechii na swoim koncie zapisał Mateusz Wiśniowski, a następnie, w odstępie kilkudziesięciu sekund, po razie trafili zawodnicy obu drużyn. Ostatnie słowo należało do Marcina Bachtowicza, który w 40. minucie wyrównał losy rywalizacji i jak się później okazało, ustalił końcowy wynik meczu.
Druga seria gier przyniesie kilka interesujących pojedynków, bo LZS Nowy Kościół zechce zmazać plamę, a by to uczynić musi pokonać lider na jego terenie. Podobny cel mają gracze Rataja Paszowice, jednak im przyjdzie zagrać z rezerwami Huraganu Proboszczów, więc zadanie powinni mieć przynajmniej w teorii łatwiejsze.
Rozochocone wysokimi wygranymi Fenix Pielgrzymka i Olimpia Olszanica zmierzą się w bezpośrednim starciu, natomiast rezerwy Orła po raz drugi pojadą do Nowego Kościoła, tym razem na mecz z Tatrą Krzeniów.
Komplet wyników:
Lechia Rokitnica – LKS Chełmiec 3:3 (3:3)
Wiśniowski 26’, Tłuścik 35’, Bachtowicz 40’ – Dobrydnio 16’, Malina 18’, Pancerz 34’
Wilkowianka II Wilków – Huragan II Proboszczów 10:1 (4:1)
Chodor 9’, 39’, 51’, Pawlak 15’, 41’, 48’, 61’, 65’, Głowacki 70’, Ozga 74’ – Wróbel 17’
Platan Sichów – Tatra Krzeniów 4:1 (2:1)
Babula 9’, Sadowski 23’, Sobkiewicz 55’, Bober 88’ – Siekierski 6’
Iskra Jerzmanice Zdrój – Fenix Pielgrzymka 2:9 (0:2)
Leszczyna 48’ , Piaskowy 65’ – D. Kostrzewa 23’, 58’, Danielak 38’, Warszawski 53’, Wojdyła 55’, K. Kostrzewa 57’, Garliński 61’, Rajczakowski 73’, 87’
Start Osetnica – Płomień Nowa Wieś Grodziska 1:1 (0:1)
Sałata 55’ – Kapral 28’
LZS Nowy Kościół – Orzeł II Zagrodno 2:7 (0:2)
Kocimski 82’, 85’ – Chodowiec 29’, 90’, Zieliński 41’, Nycz 48’, 64’, Szestak 57’, 87’
Olimpia Olszanica – Rataj Paszowice 5:0 (walkower – na boisku 5:2)
Pisarski 31’, Chudzik 65’, 67’, 87’, Surówka 75’
II kolejka:
29.08
11:00 Tatra Krzeniów – Orzeł II Zagrodno
11:00 Rataj Paszowice – Huragan II Proboszczów
11:00 Platan Sichów – Lechia Rokitnica
11:00 LKS Chełmiec – Start Osetnica
11:00 Fenix Pielgrzymka – Olimpia Olszanica
14:00 Wilkowianka II Wilków – LZS Nowy Kościół
17:00 Płomień Nowa Wieś Grodziska – Iskra Jerzmanice Zdrój