Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Miedziowi rozpoczęli walkę o 3 ligę (FOTO)

WARTA BOLESŁAWIECKA. Rezerwy Zagłębia Lubin zaliczyły swój pierwszy sprawdzian na czwartoligowych boiskach. Podopieczni Andrzeja Turkowskiego pokonali w Warcie Bolesławieckiej miejscowy GKS 2:1, beniaminka  4 ligi, po golach Kacpra Szymankiewicza i Marcina Gołębiowskiego. – Jesteśmy zadowoleni z wyniku, każda wygrana cieszy, zwłaszcza, że dla części chłopaków był to debiut w piłce seniorskiej – mówił po meczu szkoleniowiec lubinian.

Miedziowi rozpoczęli walkę o 3 ligę (FOTO)

Świetne wyniki meczów sparingowych stawiały Zagłębie w roli jednego z faworytów do awansu, lecz Andrzej Turkowski chłodził rozgrzane głowy obserwatorów lokalnego futbolu. Miedziowi mają bardzo młody skład, a najstarszy zawodnik, Dominik Hładun ma zaledwie 21 lat. Pozostali gracze nie przekroczyli jeszcze dwudziestego roku życia. Nie przeszkodziło im to w zdominowaniu beniaminka, choć wynik nie do końca oddaje przebieg boiskowych wydarzeń.

Lubinianie w pierwszej połowie mieli miażdżącą przewagę w posiadaniu piłki i kilka dogodnych okazji do zdobycia gola. Już w pierwszej minucie blisko pokonania Dawida Muchy był Marcin Gołębiowski, ale jego zmierzający do bramki strzał zdołał przeciąć Marek Spychalski. Kilka chwil później nikt już nie zdołał przeszkodzić Miedziowym i ci objęli prowadzenie. Precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego popisał się Kacper Szymankiewicz, a piłka zatrzepotała w siatce. Miedziowi spokojnie konstruowali kolejne ataki, nie mogąc jednak przebić skomasowanych zasieków obronnych gospodarzy. Receptę znalazł dopiero Oskar Giziński, z łatwością mijający kolejnych defensorów oraz bramkarza, lecz z ostrego kąta posłał piłkę obok słupka. Kilka minut przed przerwą jeszcze lepszą szansę miał Filip Dudziak, który otrzymał podanie z prawego skrzydła, ale z bliska nie trafił w światło bramki.

Drugą połowę Zagłębie rozpoczęło od mocnego uderzenia. Po efektownym podaniu nad obrońcami Marcin Gołębiewski stanął oko w oko z Muchą i pewnym strzałem z powietrza podwyższył prowadzenie. GKS zaczął grać jakby nieco odważniej, co przyniosło efekt. Choć lubinianie nadal byli stroną dominującą, w defensywie musieli mieć się na baczności, bo gospodarze wyprowadzali groźne kontrataki. Po jednym z nich, nadzieję w serca miejscowych fanów wlał Jacek Kapecki, pokonując Dominika Hładuna. Podopieczni Andrzeja Turkowskiego szukali trzeciego trafienia, które zabiłoby mecz, jednak młodym zawodnikom z Lubina brakowało skuteczności. Kolejne próby mijały bramkę lub lądowały w rękach Dawida Muchy. W samej końcówce strzelecka niemoc mogła się zemścić, bo Dominik Hładun w ostatniej chwili zatrzymał Adriana Białego, ratując tym samym swój zespół przed utratą gola.

Inauguracja Miedziowym się udała, młodzi gracze pokazali, że technicznie mogą być w czołówce ligi, ale trudno nie odnieść wrażenia, że ekipy pokroju Orkana Szczedrzykowice będą miały przewagę dzięki doświadczeniu.

GKS Warta Bolesławiecka – Zagłębie II Lubin 1:2 (0:1)
Kapecki 74’ – Szymankiewicz 11’, Gołębiowski 48’
GKS: Mucha – Kraśnicki (75. Powroźnik), Spychalski, J. Wojciechowski, Głowacki, Krzysik (50. Puzio), Krzeszowiec, Bernat (80. Bernacki), Biały, Pełdiak (55. Kapecki)
Zagłębie: Hładun – Maślej (65’ Błąd), Jończy, Oko, Bieliński, Dudziak (65’ Nowacki), Mucha, Szymankiewicz, Giziński (75’ Piotrowski), Pakulski, Gołębiwski (80’ Soszyński).

{gallery}galeria/sport/13-08-16-GKS-Warta-Boleslawiecka-Zaglebie-II-Lubin-fot-dawid-graczyk{/gallery}