Derby dla Kuźni (FOTO)

Marcin Dudek,trener Kuźni: - Derby to specyficzne mecze - wszak chodzi o walkę o prymat w regionie. Dlatego towarzyszą im większe emocje, a także zawsze jakieś podteksty. W zespole Męcinki gra też kilku zawodników z „kuźniczą” przeszłością. Poza tym obie drużyny miały taką sama ilość punktów w grupie i identyczne statystyki. Dlatego temu spotkaniu towarzyszyło dodatkowe ciśnienie. Dzisiaj moją rolą było przede wszystkim rozładować te emocje w drużynie. Starałem się zapanować nad głowami zawodników, choć muszę przyznać, że wyszło to różnie. W pierwszej połowie zaczęliśmy dość dobrze. Mieliśmy dwie dogodne sytuacje, które trzeba było zamienić na bramki i wtedy druga połowa byłaby dużo spokojniejsza. Bo w drugiej części spotkania to Męcinka wyglądała lepiej na boisku. Mieli przecież rzut karny i mogło się to skończyć bramką na 1:1, a potem kto wie jakim wynikiem końcowym. Zrobiło się nerwowo, nawet jak było już dla nas 2:0. Normalnie z takim rezultatem bramkowym gra się bardziej spokojnie, ale tu zaczęły dochodzić emocję związane z derbami. I do końca meczu czuliśmy cały czas tę presję i zagrożenie ze strony przeciwnika. Dunaj to obrońca środkowy i autor naszego zwycięstwa. Bramki strzelone po stałym fragmencie gry, które drużyna przygotowuje, a on się dobrze w tym znajduje i wypełnia rolę egzekutora. Cieszę się, że mam takiego zawodnika, który potrafi włożyć głowę kiedy trzeba i strzelić bramkę. Zadowolony jestem z tych dzisiejszych trzech punktów, jest to już siódmy wygrany przez nas mecz.

Adam Gabryś trener Męcinki: - Początek spotkania zły, ale czym „dalej do lasu” to było lepiej. Weszliśmy źle w mecz i dla Kuźni było tylko te pierwsze dziesięć minut, w ciągu których niestety padła dla nich bramka. A zaczęło się to od błędu w środkowej strefie boiska. Nikt do tego uwagi nie przykłada, a ja owszem. Właśnie niepotrzebna strata piłki w środku pola, potem jakiś faul i konsekwencją ich był drugi rzut rożny, po którym przeciwnik uderza i z niczego pada bramka dla Jaworzan. Niepotrzebnie stworzyliśmy sobie problem. Ale dziś Kuźnia miała większą ławkę rezerwowych, my tego nie mieliśmy. Poza tym środek w zespole mi się rozsypał, ponieważ sędzia od razu wykluczył za czwartą żółtą kartkę dwóch czołowych zawodników, m.in mojego syna, a przy naszej ubogiej kadrze z uwagi na kontuzje, to był dla nas duży cios. Ale mimo tego osłabienia, to gdybyśmy w drugiej połowie strzelili tego karnego na 1:1, byłby zupełnie inny mecz i wynik. I potem ta przypadkowa druga bramka na 2:0, gdzie ja twierdzę, że tam był spalony. Oprócz tego niestrzelonego karnego, mieliśmy w samej drugiej części meczu kilka szans na bramki. Uważam, że mecz ten był na remis, a wynik nie odzwierciedla wcale tego co działo się na boisku. I ten rezultat nie oznacza, że Kuźnia miała przewagę i zasłużyła na wygraną. Chwała im za to, że udało im się strzelić dwie bramki, gratuluje trenerowi, jednak powinniśmy podzielić się punktami. Ale piłka czasami taka jest. Podsumowując te rundę, to nie wyszły nam trzy mecze: z Legnickim Polem, choć mecz wygraliśmy, mecz z Gromadzyniem, gdzie wygraliśmy, ale graliśmy naprawdę słabo oraz nie wyszedł nam totalnie mecz z Bieniowicami. A z wszystkich pozostałych spotkań możemy być dumni. Jako beniaminek, którego traktowali w grupie troszkę jak sierotkę z wioski, poradziliśmy sobie świetnie i uzbieraliśmy 25 punktów. Jestem zadowolony z moich zawodników za ich postawę w tej rundzie. Dążymy do jednego celu, który założyliśmy od początku utrzymać się spokojnie w okręgówce.

Kuźnia Jawor - KS Mecinka 2:0 (1:0)

Bramki: Kamil Dunaj 9`; 66`

Kuźnia: Patryk Borek, Emilian Borek, Łukasz Duda (Gwiździał Bartłomiej 75`) , Krystian Pietruszka ( Michał Mężyk 86`), Kamil Dunaj, Przemysław Piec ( Seweryn Suchecki 81`), Kamil Janoś (Kacper Grabarczyk 46`), Robert Kruczek, Marcin Bagiński (Mateusz Bober 89`), Yurii Shkvarlo (Wojciech Smyk 77`), Przemysław Wiśniewski

Męcinka :Michał Gołębiewski, Kamil Fitrzyk, Daniel Główka, Krzysztof Makowski, Tomasz Piórkowski, Marek Popardowski, Patryk Rajczykiewicz ( Krzysztof Stępień 75`), Mariusz Słota, Łukasz Stanasiuk, Dawid Zapaśnik, Piotr Zieliński.

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/18-11-17-kuznia-jawor-ks-mecinka-fot-ewa-jakubowska{/gallery}