Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Męcinka bliska zatrzymania lidera (FOTO)

MĘCINKA. To z pewnością był najbardziej dramatyczny mecz lidera legnickiej klasy okręgowej Prochowiczanki w drodze do 4 ligi. Podopieczni Jarosława Pedryca pokonali KS Męcinka na ich boisku 3:2 (2:0), ale dramatycznych zwrotów akcji w tym meczu nie brakowało. I nie brakowało kontuzji w ekipie lidera włącznie z zabraniem Piotra Ignatowicza przez karetkę pogotowia ratunkowego do szpitala. Przy stanie 2:3 gospodarze mieli rzut karny (drugi w meczu), ale intencje strzelającego znakomicie wyczuł bramkarz Prochowiczanki Tomasz WASILEWSKI z pewnością ratując wygraną lidera! W sumie w meczu podyktowano aż 4 rzuty karne, w tym trzy dla gospodarzy! Napastnik Męcinki Piotr Zieliński wykorzystał dwa karne i nie strzelił ostatniego na wagę remisu! 

Miejscowych piłkarzy gorąco dopingował wójt gminy Mirosław Brzozowski.

Męcinka bliska zatrzymania lidera (FOTO)

I on właśnie nie szczędził słów pochwal dla ambicji zawodników KS Męcinka: - Naprawdę wielkie brawa należą się naszym zawodników za walkę i wielkie serce do gry - powiedział wójt Mirosław Brzozowski. - W drugiej połowie nasi zawodnicy zepchnęli lidera z Prochowic do głębokiej defensywy i myślę, że z przebiegu gry należał się nam chociażby remis. Ale to jest piłka i jej piękno. Nie udało się dzisiaj uda się w kolejnych meczach.

Jarosław Pedryc, trener Prochowiczanki: -  Takie zwycięstwo smakuje podwójnie, bo odniesione na trudnym boisku i po zaciętym meczu. Męcinka zawsze bardzo dobrze gra na swoim obiekcie i mocno agresywnie. My mamy określone kłopoty kadrowe. Nie mogli dzisiaj zagrać z powodu kontuzji Kochan i Antosiewicz, a w trakcie meczu kolejno wypadali nam kolejni zawodnicy - Zieliński, Azikiewicz i Ignatowicz oraz Ziembicki, który wszedł na zmianę. Musieliśmy zagrać inaczej niż zawsze. Ciężar naszej gry opierał się na środku pola. I cieszę się, że przy 19-osbowej kadrze kontuzjowanych potrafi znakomicie zastąpić Skotniki na flance, 17-letni Małej, a w środku pola Adam Mądro. Nawet gdybyśmy w tej sytuacji zremisowali, nie robilibyśmy z tego tragedii. Mamy teraz kilka dni na lizanie ran, podleczenie się, przeanalizowanie meczu i przygotowywanie się do kolejnej potyczki. Mówiłem zawodnikom, że wbrew pozorom droga do 4 ligi nie jest jeszcze szeroko otwarta i nie brakuje zespołów, które chciałyby Prochowiczankę "skaleczyć". Takie mecze jak ten w Męcince to dla zespołu mojego sprawdzian charakterów pod kątem 4 ligi i cieszę się, że mam zawodników mocno charakternych.

Adam Gabryś trener KS Męcinka: - Może to nie był mecz najpiękniejszy, ale tyle co było w nim walki, emocji, biegania to nawet w klasie okręgowej rzadko się ogląda. Nie ukrywam, że chcieliśmy wygrać i być tą drużyną, która zastopuje Prochowiczankę w marszu do 4 ligi. Nie chcieliśmy się za bardzo otworzyć, bardziej liczyliśmy na ataki gości i swojej szansy upatrywaliśmy w kontrach. Moim zdaniem Prochowiczanka na naszym tle nic wielkiego nie pograła, chociaż nie można im odmówić jakości piłkarskiej, która owocuje pierwszym miejscem w lidze. Karny? To zawsze jest loteria i nie takie kozaki jak nasz zawodnik nie trafiali z 11 metrów. Mecz trochę ustawiła pierwsza stracona bramka. Nasz bramkarz niepotrzebnie wyszedł do piłki. Generalnie pierwsza połowa była chaotyczna, rwana, nerwowa, ale to było w wykonaniu obu jedenastek. W drugiej była już walka i to co każdy kibic na świecie kocha, czyli wielkie emocje.

Dodajmy iż Prochowiczanka do Męcinki przyjechała po piątkowym walnym zebraniu wyborczym. Nowym prezesem klubu obchodzącego swoje 70-lecie został Jerzy DOROŻKO, a nowymi członkami zarządu prężnie działającego klubu zostali: Marcin Staniecki i Marcin Pedryc. Ten drugi to syn trenera Jarosława Pedryca. Gratulujemy!

KS Męcinka - Prochowiczanka Prochowice 2:3 (0:2)

P. Zieliński 2 (karne) 54 i 76 min - T. Azikiewicz 33, P. Kula (karny) 41, Skotnicki 74 

MĘCINKA: Gołembiewski - K. Fitrzyk, M. Gabryś, Knop (46 min.Krzywicki), (80 min. Głowka), Makowski - Popardowski, Słota, Osmulski, Stanasiuk, Zapaśnik - P.Z ieliński.

PROCHOWICZANKA: T. Wasilewski - Popowczak, P. Kula, Mastalerz, G. Zieliński (12 min. Mądro)- Skotnicki, Pioś, Małek, Matulak, Ignatowicz (22 min.Cichocki) - T. Azikiewicz (66 min. Ziembicki (90 min. M.Kula).

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/14-04-18-ks-mecinka-prochowiczanka-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy