Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Bazalt rozkruszony (FOTO)

PIOTROWICE. Środowe pojedynki nie były udane zarówno dla Bazaltu Piotrowice jak i Orła Zagrodno. Ci pierwsi nie przyjechali do Krzywej, więc niemal na pewno OZPN orzeknie walkower na korzyść Sokoła, natomiast zawodnicy Krzysztofa Kaliciaka przegrali przed własną publicznością w prestiżowym spotkaniu z Fenixem Pielgrzymka. Obie ekipy miały więc podwójną motywację by dziś zwyciężyć i w niedzielny mecz znacznie lepiej weszli miejscowi, którzy otworzyli wynik spotkania, jednak jeszcze przed przerwą Orzeł zdołał wyrównać, a następnie objąć prowadzenie, które ostatecznie utrzymał do końca spotkania, choć po zmianie stron goli i okazji do ich zdobycia nie brakowało.

Bazalt rozkruszony (FOTO)

Pierwsze minuty należały do miejscowych, którzy od samego początku ruszyli do ofensywy. Jeden z pierwszych ataków mógł przynieść gola, jednak wracającego po dłuższej przerwie do bramki Orła Marcina Toczka uratował Łukasz Bielecki, wybijając futbolówkę na rzut rożny. Stały fragment gry okazał się dla gości zabójczy, bo dośrodkowanie na długi słupek celną główką sfinalizował Tomasz Zając, wyprowadzając miejscowych na prowadzenie. Stracony gol podziałał na zawodników z Zagrodna niezwykle mobilizująco i już po dwóch minutach był remis. Z dobrej strony pokazał się Damian Kroczak, przeprowadzając indywidualną akcję na skrzydle i wykładając piłkę jak na tacy Michałowi Kaliciakowi, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. Goście złapali wiatr w żagle, niedługo później obejmując prowadzenie.

Tym razem Kaliciak wcielił się w rolę asystenta, zgrywając do Mariusza Miklasa, a ten technicznym strzałem przy słupku pokonał Ireneusza Rzepkę. Miejscowi mogli doprowadzić do wyrównania, jednak piłkę po uderzeniu jednego z zawodników na linii bramkowej zablokował Piotr Baranowski. Orzeł także miał swoje okazje, ale z bliska głową nie trafił Szymon Kaliciak, sytuację sam na sam z Rzepką zmarnował Michał Kaliciak, a tuż przed przerwą nie zdołał również wykorzystać rzutu karnego, kolejny raz przegrywając pojedynek z doświadczonym golkiperem.

Napastnik Orła zrehabilitował się w najlepszy możliwy sposób, już cztery minuty po przerwie podwyższając prowadzenie. Asystę w tym przypadku zanotował… bramkarz Marcin Toczek, dalekim wykopem uruchamiając Kaliciaka, który wygrał pojedynek biegowy z defensorem i ładnym strzałem z powietrza, tuż przy słupku zdobył swojego drugiego gola. Bazalt szukał okazji długimi podaniami, co przynosiło efekty, ale próby Wojciecha i Tomasza Zająców nie lądowały w siatce. Takich problemów nie mieli przyjezdni. Kolejną świetną akcję przeprowadził Kroczak, który idealnym podaniem na wolne pole wypuścił w bój Michała Kaliciaka, a ten mając przed sobą tylko Rzepkę, skompletował hat- tricka. Mimo trzech bramek straty, gracze z Piotrowic ambitnie walczyli o zmianę rezultatu. Po jednym z wielu rzutów wolnych ostemplowali poprzeczkę, a moment później mogli… stracić kolejnego gola, lecz po podaniu Michała Kaliciaka do pustej bramki nie trafił Damian Kroczak. Zmarnowana okazja zemściła się w mgnieniu oka. Rzut wolny z narożnika pola karnego egzekwował Daniel Wojda, który płasko zagrał w „szesnastkę”, Tomasz Zając delikatnie ją trącił i ta wtoczyła się do bramki. Zaraz kontaktowego gola mógł zdobyć Wojciech Zając, ale w dobrej sytuacji nie trafił w światło bramki. Jeszcze lepszą szansę miał Michał Kaliciak, który po zagraniu Kroczaka z bliska uderzył obok słupka. Kolejny raz zemściło się to na zawodnikach Orła, siedem minut przed końcem spotkania Kamil Litawa podał Wojciechowi Zającowi, a ten z bliska pokonał Toczka. Ostatnie słowo należało jednak do przyjezdnych. Dwójkowa akcja Michała Kaliciaka z Damianem Kroczakiem skończyła się ukoronowaniem świetnego występu pomocnika Orła, który ustalił rezultat spotkania. W samej końcówce Bazalt mógł raz jeszcze trafić do siatki, lecz Mariusz Miklas powtórzył wyczyn Baranowskiego z pierwszej połowy i zablokował strzał zmierzający prosto do bramki.

Bazalt Piotrowice – Orzeł Zagrodno 3:5 (1:2)
T. Zając 13’, 75’, W. Zając 83’ – M. Kaliciak 15’, 50’, 63’, Miklas 26’, Kroczak 86’
Bazalt: Rzepka – Bobowski, Chlebicki (35. Makowski), Kaniak (35. Wojda), Korybski, Kozłowski, Litawa, Purłan, W. Zając, T. Zając, Zapaśnik
Orzeł: Toczek – Markiewicz, Ł. Bielecki, B. Bielecki, Baranowski, Gut (78. Radkowski), Miklas, Graczyk (65. Kuboń), Kroczak, Sz. Kaliciak (75. Zdański), M. Kaliciak.

{gallery}galeria/sport/20-05-18-Bazalt-Piotrowice-Orzel-Zagrodno-fot-dawid-graczyk{/gallery}

Powiązane wpisy