Kuźnia uzupełni 4 ligę? Jesteśmy "za"!
JAWOR. Po rezygnacji Olimpii Kowary z grania w 4 lidze dolnośląskiej zrobił się spory problem. Kolejno odmówiły grania argumentując kłopotami kadrowy Nysa Zgorzelec i Wiwa Goszcz. Prezes Dolnośląskiego ZPN Andrzej PADEWSKI już zapowiedział, że grupa zachodnia rozpocznie rozgrywki w zdekompletowanym składzie. Zaplanowany na 1 kolejkę mecz Górnika Złotoryja z Olimpią Kowary nie odbędzie się i złotoryjanie będą mieli tydzień więcej na kucie formy. Ale kwestia obsady wspomnianej 4 ligi może zdominować dzisiejsze spotkanie klubów 4 ligi z działaczami Dolnośląskiego ZPN...
Pojawiła się informacja iż prowadzący w najbliższym sezonie rozgrywki IV ligi, OZPN w Legnicy zaproponuje aby grono 4-ligowców uzupełnił zespół z legnickiej klasy okręgowej. Początkowo mówiono o Odrze Chobienia - trzeciej drużynie na mecie sezonu, ale chociaż prezes Jerzy Mularczyk był zainteresowany perspektywą grania w 4 lidze to z powodów kłopotów kadrowych musiał odmówić.
Czwartym zespołem na mecie w legnickiej okręgówce była Kuźnia Jawor.
- Kuźnia Jawor od lat wzorcowo pracuje z piłkarskim narybkiem a po fuzji z Javorią powstał tam faktyczny kombinat szkolący piłkarski narybek i dlatego na pewno Kuźnia nie zna pojęcia kłopoty kadrowe. Dlatego chcielibyśmy zaproponować, aby do rozgrywek 4 ligi dokooptować Kuźnię Jawor , jeżeli sternicy klubu wyraża na to zgodę - zdradziła prezes Okręgowego Związku Piłki Nożnej Maria KAJDAN, zapowiadając iż taka propozycję złoży podczas dzisiejszego zebrania. - Chciałabym zwrócić uwagę na to, że byłaby to z pewnością nagroda dla piłkarskiego Jawora. Kuźnia w swoim składzie ma rodowitych jaworzan, nie ma żadnej armii zaciężnej a na dodatek szkoleniowcem został Piotrek Przerywacz ikona nie tylko jaworskiego, ale i dolnośląskiego futbolu. Oczywiście będzie to nasza propozycja bo wiemy jak bardzo Dolnośląski ZPN przykłada wagę do 4 ligi a rozgrywki na tym szczeblu z tzw. vacatem w każdej kolejce chluby nie przyniesie...Musimy pochylić się nad regulaminem rozgrywek aby uniknąć takich sytuacji...
Kuźnia Jawor, która szeregi 4 ligi opuściła 4 lata temu jest kadrowo i organizacyjnie przygotowana do grania w 4 lidze. Pozostaje zagadką kwestie finansowe czy po prostu jaworzan stać na granie w 4 lidze ? Dodajmy iż podczas grania w 4 lidze mecze "domowe" Kuźni oglądało po kilkuset widzów...
Monika ŻMIJEWSKA, sekretarz Urzędu Miasta w Jaworze: - Na pewno pojawienie się piłkarzy Kuźni na szczeblu 4 ligi byłoby niewątpliwie promocją Jawora. Co do kwestii finansowych to musielibyśmy najpierw spotkać się z prezesem klubu aby poznać otoczkę finansową grania w 4 lidze. Mocno zaciskamy co prawda pasa i wszystkie "miejskie zaskórniaki" ściskamy aby w końcu rozpocząć priorytetową inwestycję czyli modernizację basenu letniego, ale na pewno Kuźnia bez pomocy miasta by nie została. Ale po pierwsze najpierw musi zapaść taka decyzja o graniu Kuźni w 4 lidze, a po drugie musimy z prezesem klubu porozmawiać o finansach.
Jaka będzie reakcja Andrzeja Padewskiego? Trudno dociec. Coraz głośniej o planowanej kolejnej reformie 4 ligi i powrotu do koncepcji jednej - powiększonej - grupy. Większość klubów z tego pomysłu nie jest zadowolona lub nawet zdecydowanie jest przeciwna, wskazując na wysokie koszty podróżowania na mecze do dalej położonych miejscowości. Z kolei trenerzy 3-4 tylko silniejszych klubów argumentują, że tylko jedna silna grupa sprawi iż poziom sportowy będzie wyższy, ale ...
- Na miejscu prezesa Padewskiego i zarządu Dol.ZPN szedłbym w kierunku zreformowania systemu rozgrywek w 4 lidze a nie scalaniu wszystkiego w jedną grupę - mówi jeden z działaczy 4-ligowych klubów. - Grając w 4 lidze mamy argument do rozmów z burmistrzem miasta w kwestii inwestycji na stadionie czy sponsorami. Bo to jednak 4 liga. Grając w okręgówce mieliśmy z tym wielki problem i przy planowanej reformie mamy wielkie szanse spadku. Wolałbym, aby po rundzie jesiennej grupy 4-ligowe podzielić wzorem ekstraklasy na grupę spadkową i awansową. Będzie o co grać.
Model 4 ligi podzielonej na dwie grupy funkcjonuje od sezonu 2016/17. Być może Andrzej Padewski i Dol.ZPN dąży do wprowadzenia modelu tzw. wielkopolskiego. Tam funkcjonuje 1 grupa 4 ligi i 3 tzw. międzyokręgówki a na bazie OZPN-ów aż 6 klas okręgowych. Jak widać na tydzień przed inauguracją 4 ligi działacze związkowi i klubowi mają o czym dyskutować...