Nowe boisko już wymaga naprawy...

Po kilku miesiącach użytkowania nie ma już euforii nad jakością nowego boiska. W kilku miejscach zamiast trawy widać jedynie gliniaste podłoże. W przypadku intensywnych opadów deszczu na boisku stoi woda. Boisko w wielu miejscach jest w tak fatalnym stanie, że turlająca się piłka "podskakuje" uniemożliwiając dokładne zagranie piłkarzom.

Generalnym wykonawcą obiektu w Chełmcu było Centrum Sportu Amatorskiego z Legnicy.

- Często jestem na tym obiekcie i faktycznie jest jak widać nad czym bardzo ubolewam - mówi Mirosław BRZOZOWSKI, wójt gminy Męcinka. - To nie jest kwestia złego wykonania inwestycji. Po prostu na boisko za szybko weszły drużyny piłkarskie. Ponadto boisko w Chełmcu jest mocno eksploatowane. Grają tam ligowe zespoły LKS Chełmiec i Bazaltu Piotrowice. Do tego dochodzą mecze grup młodzieżowych bo w szczególności Bazalt dość intensywnie prowadzi szkolenie grup dziecięco-młodzieżowych. Musimy zastanowić się jak w przerwie między rozgrywkami doprowadzić murawę boiska do właściwego stanu.

Problem jest tym większy, że sąsiedni klub Bazalt Piotrowice od blisko 2 lat nie dysponuje swoim boiskiem i gmina dopiero rozpocznie budowę boiska w Piotrowicach na zupełnie nowym terenie. Inny pobliski klub KS Męcinka dysponuje jedną płytą piłkarską, która także jest mocno eksploatowana. Po zakończeniu wiosennego grania boisku w Chełmcu zostanie podane najprawdopodobniej szybkiej naprawie.