Jak Szeliga z Wołochem w juniorach (FOTO)
JAWOR. W Jaworze zainaugurowano 19.kolejkę II Ligi Dolnośląskiej Juniorów Młodszych. Walcząca o utrzymanie Jaworzanka 1946 podejmowała drużynę ze środka tabeli FC Wrocław Academy II. Było to jednocześnie spotkanie trenerów, którzy w przeszłości rywalizowali ze sobą w IV lidze dolnośląskiej, a mianowicie Dariusza Szeligi (prowadził seniorski zespół z Jawora) oraz Tomasza Wołocha (przez lata Odra Ścinawa).

Początek zawodów należał do gospodarzy, ale z czasem inicjatywę przejęli wrocławianie. Przyjezdni ze stolicy Dolnego Śląska wypracowali sobie kilka sytuacji podbramkowych, lecz nie potrafili ulokować futbolówki w siatce. W szeregach Jaworzanki dobrze pomiędzy słupkami spisywał się Tomasz Zysnarski, który w przekroju całego pojedynku popisał się kilkoma efektownymi paradami. Miejscowych w 35 minucie przed utratą bramki uratowała poprzeczka.
Po niespełna godzinie gry FC Wrocław Academy przełamało zasieki defensywne jaworzan. Po akcji przy linii końcowej, futbolówka została skierowana do siatki z najbliższej odległości. Po stracie gola juniorzy młodsi Jaworzanki bardziej otworzyli się, zaczęli częściej gościć pod bramką rywali, ale brakowało odpowiedniego wykończenia. Wrocławianie w końcówce mogli podwyższyć prowadzenie, lecz uniemożliwił to swoimi interwencjami bramkarz z Jawora.
Jaworzanka nadal pozostaje bez zwycięstwa na wiosnę w II Lidze Dolnośląskiej Juniorów Młodszych i po tym weekendzie nadal będzie znajdować się na jedenastym miejscu w strefie spadkowej. Z kolei druga drużyna FC Wrocław Academy umocniła się w środku ligowej stawki.
Fot. Marcin Juszczyk