Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Marcin Dudek: chciałbym "wykuć" dobry zespół

JAWOR. Piłkarze Kuźni przygotowują się do nowego sezonu. Marcin DUDEK na stanowisku szkoleniowca zespołu zastąpił Władysława Morocha. W Jaworze kibice wierzą, że była to "dobra zmiana" i że kryzys sportowy będący niestety znakiem rozpoznawczym jaworskiego klubu w rundzie wiosennej zostanie zażegnany...

Marcin Dudek: chciałbym "wykuć" dobry zespół

Z nowym trenerem jaworskiego zespołu rozmawialiśmy po wygranym (2:1) sparingu jaworzan z Karkonoszami Jelenia Góra.

Nowy trener zespołu to nowe założenia i cele...
- Zgadza się. Objąłem zespół od tego sezonu. Przede wszystkim postawiliśmy przed sobą cel aby odbudować zespół w oparciu o młodzież w połączeniu z doświadczonymi zawodnikami, którzy w Kuźni zostali. Ta mieszanka ma spowodować, że będzie lepiej niż w poprzednim sezonie.

Jakie są założenia maximum i minimum?
- Jeśli chodzi o te obie skrajne wytyczne to bym określił to tak. Maksymalny cel to skończyć sezon w czołówce. Jak będzie zobaczymy. Najważniejsza sprawa teraz to zgrać zespół i ciągle go rozwijać. Po pierwszych 4-5 kolejkach klasy okręgowej zobaczymy jaki jest układ sił i jak nasz zespół prezentuje się na tle rywali. Podkreślam, że i owszem interesują mnie wyniki, odnoszenie zwycięstw i jak najwyższa lokata w tabeli. Ale wartością nadrzędną jest by ta drużyna, jej poszczególni zawodnicy, rozwijali się piłkarsko, by pokonywać kolejne szczeble piłkarskiego rzemiosła.

Stawia pan na doświadczonych zawodników, którzy mają poprowadzić resztę. Zostaje póki co w drużynie utalentowany bramkarz Patryk Borek. Czy drugim liderem drużyny będzie Marcin Bagiński?
- Nie mieści się w mojej koncepcji, żeby w moim zespole jeden zawodnik był liderem. Moim celem jest zbudowanie drużyny, w której każdy z piłkarzy będzie się czuł potrzebny. Nie ważne, czy jest nowy czy gra siedem lat w klubie. Ogólnie zależy mi na tym, aby każdy zawodnik czuł się niezbędny w tym zespole, obojętnie czy to jest junior czy to stary zawodnik. Mają oni wszyscy tworzyć JEDNĄ drużynę.

Przed rozpoczęciem sezonu często mówi się o wzmocnieniach. Czy będą nowe transfery?
- Na dzień dzisiejszy wraca do nas Emil Borek, który był na wypożyczeniu w Strzegomiu. To jest dla nas bardzo znaczące, bo będziemy mieli wzmocnioną obronę. Jest kilku zawodników też testowanych, ale co do ich przydatności w nowej Kuźni, to decyzję zapadną pod koniec sierpnia.

Kłopoty kadrowe w poprzednim sezonie nie ominęły ani pierwszej ani drugiej drużyny. Nie mogli oni zebrać nawet podstawowego składu. Czy uda się nowemu trenerowi tego uniknąć?
- Zgadza się, były takie problemy i wszyscy wiedzą o tym doskonale. Niestety nie mogę zadeklarować, że mi się uda to zażegnać. Ale podejmuję się tego, mam nadzieję i taki swój cel, że będziemy trenować systematycznie w tygodniu. Na razie frekwencja dopisuje. Jest od 17 do 22 osób na treningach. A więc bardzo wysoka frekwencja. I na tej podstawie chciałbym budować zespół. Jeśli mi się uda to utrzymać to będę bardzo zadowolony.

Pierwszy sparing w Jaworzynie przegraliście. Dziś z Karkonoszami, spadkowiczem z 3 ligi mecz wygrany. Ma pan już koncepcję na nowy styl gry Kuźni? Czy w ogóle na tym poziomie rozgrywek można planować sobie iż zespół będzie miał swoje oblicze?
- Pomysł miałem od samego początku jak to robić, ale ogólnie jeśli chodzi o ustawienie to będziemy grali w kilku wariantach, w zależności jak będzie grał przeciwnik. No i oczywiście czy będę w dniu meczu miał do dyspozycji wszystkich zawodników. Proszę nie zapominać, kwestia budowy drużyny to nie tylko sprawa tego czy zawodnikom się chce czy nie chce. Młodzi chłopcy pracują i to pracodawca ustala godziny pracy dla chłopaków, których granie w piłkę na poziomie klasy okręgowej jest zabawą, pasją a nie daje im żadnych profitów.

Życzę powodzenia i sukcesów nowej Kuźni Jawor.

x  x  x

MARCIN DUDEK jako zawodnik przez kilka lat przywdziewał trykot Kuźni, aż do 2007 roku. Później zajął się "trenerką". Swoją przygodę na ławce rozpoczynał od zespołu młodzików Javorii Jawor w sezonie 2008/2009, piastując tą funkcję nieprzerwanie aż do dziś.

Od 2009 roku funkcjonuje jako trener w strukturach Kuźni. Najpierw przez rok prowadził grupę juniorów młodszych w lidze okręgowej, a przez kolejne trzy lata grupę juniorów starszych na tym samym szczeblu, plasując się za każdym razem na finiszu rozgrywek na podium. Od 2013 roku trenował młodzików Javorii i trampkarzy Kuźni na poziomie Ligi Dolnośląskiej. Ponadto od 2014 roku jest trenerem współprowadzącym kadrę Dolnego Śląska do lat 14.

Marcin Dudek posiada licencje trenerskie UEFA B i PZPN A. Uczestniczył także w stażach, w takich klubach między innymi jak Banik Ostrawa z Czech czy Zagłębie Lubin.

Powiązane wpisy