Miedź szuka alternatywy dla Bogacza
LEGNICA. Coraz bardziej prawdopodobne jest, że jeszcze latem drużynę Miedzi opuści Wiktor Bogacz. Młodym napastnikiem interesuje się wiele klubów a oferty są coraz bardziej atrakcyjne, zarówno dla klubu jak i zawodnika. To oznacza, że Miedź będzie musiała szukać nowego napastnika.
Klub jednak nie zasypia gruszek w popiele i ma alternatywny plan.
- Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że Wiktor może odejść w każdej chwili, bo oferty są rzeczywiście atrakcyjne. To dla nas problem z dwóch stron, bo jest to nie tylko strata napastnika, ale też podstawowego młodzieżowca. Pracujemy nad altenatywnym rozwiązaniem i przygotowujemy się na ewentualne odejście zawodnika - mówi Ireneusz Mamrot, trener Miedzi.
Czy ostatecznie dojdzie do transferu, przekonamy się w najbliższym czasie. Na razie, według doniesień mediów, najlepszą ofertę przedstawił amerykański New York Red Bulls. Chodzi o kwotę ok. 1,6 mln dolarów. Jeśli napastnik odejdzie, to Miedź podpiszę umowę z nowym zawodnikiem. Okienko transferowe w Polsce trwa w tym roku do 9 września.