Siódemka Miedź nie dała rady liderowi (FOTO)
LEGNICA. Szczypiorniści Siódemki Miedź Huras Legnica przegrali we własnej hali ze Stalą Mielec 27:32 (12:13). Porażka nie jest zaskakująca, bo choć legniczanie walczyli, to jednak grali z faworytami do awansu do Superligi, gdzie grali jeszcze niedawno.
Już na początku spotkania Stal rzuciła trzy bramki z rzędu i pokazała, że to będzie bardzo trudne starcie dla legniczan. Siódemka oczywiście walczyła o to by grać jak równy z równym i w pierwszej połowie to się udało. Zespół Tomasza Górecznego doprowadził do remisu, ale na przerwę schodził przegrywając 12:13.
W drugiej odsłonie jednak to goście nadawali ton. Co prawda, obrona i bramkarz Siódemki Marcin Teterycz grali dobrze, ale po drugiej stronie w wybornej formie był bramkarz Nikodem Błażejewski, który nie tylko łapał karne, ale i wiele razy wychodził zwycięsko ze starć sam na sam. Do tego doszła dobra dyspozycja mielczan w ataku i Stal zasłużenie wygrała 32:27.
- Karne to był słabszy element po naszej stronie. Nie wykorzystaliśmy 3 czy 4 szans - mówi Tomasz Góreczny, trener Siódemki.
Legnicki zespół w 4 meczach dwukrotnie wygrał i dwukrotnie przegrał.
Siódemka Miedź Huras Legnica - Stal Mielec 27:32 (12:13)
Siódemka Miedź: Teterycz, Stachurski - Gregułowski 9, Kużdeba 5, Skawiński 4, Nowosielski 3, Pacek 2, Put 2, Cichoń 1, Stańko 1, Pacuła, Pęczar, Przybylak.
Fot.Jakub Wieczorek