Dolny Śląsk obali prezesa PZPN? Jest koalicja!
LEGNICA. W Trzebnicy pod Wrocławiem odbyło się spotkanie dolnośląskich delegatów na Walne Zgromadzenie Polskiego Związku Piłki Nożnej… który ma być niejako pokazaniem całemu futbolowemu środowisku, że Dolny Śląsk trzyma się razem! – Wspólnie z dolnośląskimi klubami dysponujemy 11 z 118 mandatów w tym gremium, co daje nam silny mandat w kwestii rozmów z władzami PZPN – zapowiada Adam MICHALIK, dyrektor biura DZPN w Legnicy i jeden z liderów tworzenia koalicji antyKuleszowej…
Do zakończenia kadencji w PZPN pozostało jeszcze dziesięć miesięcy, ponieważ w sierpniu przyszłego roku minie ona obecnym władzom w Warszawie. Zgodnie ze statutem delegatów na walne jest łącznie 118, w tym 60 reprezentuje wojewódzkie związki piłki nożnej a 50 kluby ekstraklasy i pierwszej ligi. Pozostałe 8 to mniejsze środowiska piłkarskie… Nie jest żadną tajemnicą, że w poprzednich wyborach na prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej lokalni delegaci rozjechali się na każdą ze stron. W Zagłębiu rządził spadochroniarz Artur JANKOWSKI, wizję swojej wielkości uskuteczniał ówczesny dyrektor Chrobrego Zbigniew PREJS a w Górniku Polkowice Waldemar JEDYNAK.
Żadnego z nich nie ma już w swoim klubie, co pokazało się ich wybitne zdolności kończyły się na załatwianiu prywatnym posad w komisjach PZPN. Wierny Dolnośląskiemu Związkowi Piłki Nożnej pozostał wtedy tylko właściciel Miedzi Andrzej Dadełło…
Teraz sytuacja ma być inna, a pierwszym krokiem ku konsolidacji dolnośląskiego środowiska było spotkanie w Trzebnicy. Pojawiła się na nim cała działaczowska śmietanka naszego województwa. Był prezes Zagłębia Paweł JEŻ, przewodniczący RN Tomasz DĘBICKI, nowy prezes Chrobrego Dariusz KUBIAK, także prezes Miedzi Tomasz BRUSIŁO oraz piątka delegatów Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej dowodzona przez prezesa Andrzeja PADEWSKIEGO, w tym dyrektor biura DZPN Adam MICHALIK. Wcześniej w rozmowach uczestniczyli również przedstawiciele ekstraklasowego Śląska.
– Chcemy wypracować wspólną linię rozmów z kandydatami na prezesa PZPN dla dobra dolnośląskiej piłki, zarówno tej profesjonalnej jak i amatorskiej. Nasze spotkanie pokazało, że jesteśmy w stanie zjednoczyć się w tym aspekcie. Teraz oczekujemy na ruch poszczególnych kandydatów, bo tak jak to było w przeszłości, przed nikim nie zamykamy drzwi – podkreśla Adam Michalik.
Co ciekawe okręg legnicki to jeden z najmocniej reprezentowanych regionów w całym kraju, ponieważ na obecną chwilę Zagłębie posiada dwóch delegatów, Miedź i Chrobry po jednym a dokładając do tego Michalika daje to łącznie pięć mandatów w całym gremium. Stan ten posiadania może się nawet zwiększyć, gdyby Miedzianka awansowała do Ekstraklasy…