Legia eliminuje Miedź w Pucharze Polski (FOTO)
LEGNICA. Piłkarze Miedzi Legnica odpadli z rozgrywek Pucharu Polski w 1/16 finału. Przegrali przed własną publicznością z Legią Warszawa 1:2 (0:0). Jedynego gola dla legniczan zdobył Juliusz Letniowski, natomiast dla gości trafili Bartosz Kapustka i Luquinhas.
Miedź zagrała bardzo dobry mecz, pomimo iż rywalem był zdecydowanie wyżej notowany rywal. Gracze ze stolicy musieli się sporo namęczyć by awansować do kolejnej rundy, co podkreślał też szkoleniowiec Legii Goncalo Feio. - Rywale postawili nam ciężkie warunki, ale kontrolowaliśmy mecz. Mam pretensję do końcówki gry mojej drużyny, bo z takim doświadczeniem jakie mamy powinniśmy ten moment meczu lepiej poprowadzić - mówił portugalski trener.
W pierwszej połowie pomimo okazji z obydwu stron, to nikomu nie udało się pokonać bramkarza. Drugą odsłonę świetnie rozpoczęła Miedź. W 49. minucie Juliusz Letniowski odebrał piłkę obrońcy Legii przed polem karnym i uderzył tuż przy słupku dając prowadzenie legniczanom.
Potem pechowo dla Miedzi, po dośrodkowaniu zawodnika Legii piłka odbiła się od ręki Floriana Hartherza w polu karnym i sędzia po wideoweryfikacji wskazał na „wapno”. Pewnie jedenastkę wykorzystał Bartosz Kapustka.
Legia naciskała, ale świetnie w bramce radził sobie Mateusz Abramowicz. Ekipa Ireneusza Mamrota również tworzyła swoje sytuacje, ale brakowało wykończenia. W 70. minucie sędzia musiał przerwać mecz, bo kibice rozpalili race dymne i przez kilka minut nic nie było widać. Po wymuszonej przerwie Legia po ładnej akcji prawą stroną zdołała zdobyć gola. Trafił Luquinhas.
W końcówce legniczanie napierali na bramkę Gabriela Kobylaka i niewiele zabrakło, bo doszło do dogrywki. Kilka sytuacji strzeleckich zakończyło się jednak bez gola i to gracze ze stolicy mogli cieszyć się z awansu. Miedź choć odpadła, nie miała się czego wstydzić. Po wyeliminowaniu Rakowa Częstochowa sprawiła trudności Legii.
- Jestem zadowolony z postawy swojej drużyny. Uważam, że mimo że wcześniej pokonaliśmy Raków to teraz zagraliśmy lepsze spotkanie. Cóż, skupiamy się na lidze - mówi Mamrot.
Szkoleniowiec legniczan narzekał na terminarz, że zespół ma zaledwie 60 godzin do kolejnego spotkania, bo w niedzielę już o godz. 12 zagra z Pogonią Siedlce.
Miedź Legnica - Legia Warszawa 1:2 (0:0)
Bramki: Letniowski 49 - Kapustka 57 (karny), Luquinhas 77.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Żółte kartki: Letniowski - Pankov, Kobylak.
Miedź: Abramowicz - Kostka, Kovacević, Grudziński, Hartherz - Podgórski (90. Drzazga), Drygas (82. Kaczmarski), Letniowski, Mioć, Antonik (82. Michalik) - Mansfeld (66. Bogacz).
Legia: Kobylak - Wszołek, Pankov, Kapuadi, Vinagre - Chodyna (83. Alfarela), Augustyniak (46. Oyedele), Kapustka, Urbański (46. Luquinhas), Morishita - Gual (83. Nsame).
Fot.Jakub Wieczorek