Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

GieKSa rządziła w Legnicy (FOTO)

LEGNICA. Piłkarki Akademii Miedzi Legnica zanotowały drugą porażkę w tym sezonie. Legniczanki uległy na własnym boisku liderowi tabeli drużynie GKS Katowice. Mimo że podopieczne trenera Sarnickiego przegrały mecz nie można im odmówić walki i zaangażowania. Z kolei drużyna Katowic jest faworytem w walce o awans do ekstraklasy... W ich barwach kapitalny mecz rozegrała Natalia NOSALIK, którą w trybun dopingowała rodzina z tatą Jackiem Nosalikiem, byłym piłkarzem, prezesem Błękitnych Kościelec oraz młodsza siostra.

GieKSa rządziła w Legnicy (FOTO)

Mecz Miedzi z GKS Katowice nie ułożył się dobrze dla legnickiego zespołu. Już w 6 minucie gry po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Angeliki Łączkiewicz -Oślizło z najbliższej odległości do siatki trafiła Klaudia Musialik. Miedź mimo szybkiej straty gola atakowała i oddała trzy strzały na bramkę katowiczanek. Niestety bez powodzenia. Jednobramkowe prowadzenie gości utrzymało się do końca pierwszej połowy. W drugiej odsłonie Miedź na początku próbowała przycisnąć rywalki. Udało się to na kilkanaście minut. W 66 min. gry GKS wykonywał rzut wolny. Dośrodkowanie nieszczęśliwie sparowała bramkarka Miedzi, a zawodniczka GKS dobiła piłkę z najbliższej odległości. Katowiczanki podwyższyły na 3:0 w 80 minucie gry. Ostatnia bramka meczu padła w 83 minucie po błędzie defensywy Miedzi.

- Rywal wysoko zawiesił poprzeczkę, stąd też do przerwy prowadziliśmy tylko 1:0. Miedź to solidny zespół, który próbował operować piłką, jednak górą było nasze doświadczenie. Drużyna z Legnicy nie stworzyła sobie żadnej groźnej sytuacji, dlatego wielkie brawa dla dziewczyn, że zagrały kolejny mecz na zero z tyłu. Jest to dla nas bardzo ważne i budujące. Cieszymy się, że wykorzystaliśmy swoje sytuacje, bo było ciężko. Zawodniczki miały prawo odczuwać jeszcze zmęczenie po meczu z ROW-em Rybnik, ale cieszymy się z kolejnego zwycięstwa. Mamy komplet punktów i pracujemy dalej, bo przed nami jeszcze kilka kolejek. Mamy nadzieję, że do końca już będziemy tylko wygrywać – powiedział po meczu w Legnicy trener GKS-u Szymon Tabacki.

Miedź Legnica – GKS Katowice 0:4 (0:1)

Bramki: Matusik (6.), Kowalska (66.), Dec (79.), Łąckiewicz-Oślizło (82.)
GKS: Iwańczuk - Sobota (84. Florian), Konieczna, Luty, Szczypka (78. Latka) - Kowalska (86. Wieczorek), Nosalik (80. Brzęczek), Matusik (70. Wojtas) - Rosak (65. Kil), Dec, Łąckiewicz-Oślizło (85. Kukiełka).

Miedź Legnica: Walter – Kowalewska, Ostrowska (85 Kaleta), Achcińska, Maskiewicz, Cybulska (72 Jakimiak), Mętel (87 Bierowiec), Kudyba, Kowalik, Kaźmierska (46 Bajsarowicz), Naporowska (77 Czapluk).

{gallery}galeria/sport/01-10-16-miedz-legnica-gks-katowice-kobiety-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy