Wychowanek Zagłębia w Wiśle Płock?
LUBIN. Blisko ciekawego transferu jest płocka Wisła, którą w najbliższych dniach ma zasilić wychowanek Zagłębia Lubin – Igor Łasicki. 22- letni defensor trafił do Napoli długo przed Piotrem Zielińskim i Arkadiuszem Milikiem, lecz jak do tej pory zagrał tylko w jednym meczu Seria A, wchodząc na ostatnie dwanaście minut spotkania z Hellasem Verona. Ostatnio Łasicki zdecydowanie więcej czasu spędza na wypożyczeniach i właśnie na tej zasadzie ma również wrócić do Polski.
Igor Łasicki zmieniał Lubin na Neapol przed sezonem 2012/2013 i wróżono mu wówczas wielką karierę. Defensora chwalili trenerzy Napoli, lecz początkowo grywał w Primaverze (tamtejszym odpowiedniku Młodej Ekstraklasy) i trenował w pierwszym zespołem. Licznik gier dla Napoli zatrzymał się na jednym występie, a tą jedyną okazją do zaprezentowania swoich umiejętności na poziomie Seria A była 38. kolejka sezonu 2013/2014, w której Łasicki dostał niespełna kwadrans w wygranym 5:1 meczu z Hellasem Verona.
W kolejnych sezonach obrońcę wypożyczano do AS Gubbio Calcio, SS Maceratese, AC Rimini, a ostatnio do FC Carpi, czyli klubów z niższych lig włoskich.
Ostatni zespół Łasickiego występował na zapleczu tamtejszej ekstraklasy, lecz Polak zagrał tylko cztery mecze, co na pewno nie jest wynikiem rzucającym na kolana.
Według najnowszych spekulacji, były obrońca Zagłębia ma zostać wypożyczony do Wisły Płock, co dla klubu wydaje się być świetną informacją, ale dla zawodnika już nieco mniej, bo z Płocka do wielkiej piłki jest zdecydowanie dalej aniżeli z niższych lig włoskich.
Miejmy tylko nadzieję, że przygoda Łasickiego nie potoczy się tak, jak innego talentu z przeszłością w Zagłębiu – Gracjana Horoszkiewicza. Ten w bardzo młodym wieku wyjechał do Herthy Berlin, gdzie wróżono mu wielką karierę, ale zamiast walczyć w Bundeslidze, wrócił do Polski, przegrywając rywalizację w Cracovii Kraków czy Podbeskidziu Bielsko- Biała i wracając do Niemiec. Jednak tym razem nie do Herthy, a do jednego z klubów występujących w lidze regionalnej.