Zagłębie nie postraszyło Vive Kielce
LUBIN. Już dawno tylu kibiców nie oglądało lubińskich szczypiornistów w akcji. Środowy mecz 18. kolejki PGNiG oglądało ponad 2 tysiące miłośników piłki ręcznej, przeciwnikiem „miedziowych” był aktualny mistrz Polski PGE VIVE Kielce. Nikogo nie dziwi, iż kielczanie bez problemów pokonali gospodarzy 39:25.
Mecz rozpoczął Karol Bielecki, ale piłkę wybronił stojący w bramce Zagłębia Paweł Małecki. Pierwszy punkt dla gospodarzy zdobył Paweł Dudkowski, a po chwili Uros Zorman wyrównał wynik. Przez kolejne minuty trwa wyrówna walka. Choć „miedziowi” dzielnie walczyli, to po kwadransie na tablicy wyników pojawił się wynik 6:12 dla mistrza Polski. Im bliżej końca pierwszej połowy tym bardziej powiększała się przewaga gości - w 23 minucie było 20:10 i przewagą 10 bramek Vive zakończyło pierwsze starcie.
Po zmianie stron nadal na parkiecie królowali kielczanie, których przewaga z każdą minuta wzrastała. Na takie widowisko pięknych bramek lubińscy kibice patrzyli z zachwytem. Choć w bramce „miedziowych” dzielnie spisywał się Jakub Skrzynecki, to nie dał rady wspaniałej trójce: Bielecki, Jachlewski oraz Bombac.
Po 60 minutach mecz zakończył się wynikiem 39:25 dla gości.
MVP meczu: Bartłomiej Bis PGE Vive Kilece
MVP Zagłębia Lubin : Jakub Skrzyniarz
MKS Zagłębie Lubin – PGE Vive Kielce 25:39 (13:23)
Zagłębie Lubin : Małecki, Skrzyniarz – Stankiewicz 1, Przysiek 1, Kużdeba 1, Mrozowicz 1, Pawlaczyk 1, Szymyślik 3, Czuwara 3, Pietruszko 1, Moryto 6, Dudkowski 2, Dawydzik 3, Mollino 3.
PGE VIVE Kielce : Szmal, Ivić – Jurecki 4, Bis 3, Bielecki 7, Jachlewski 8, Lijewski 5, Jurkiewicz 2, Zorman 4, Bombac 6.