Polacek przegrał w debiucie, Matras blisko Zagłębia
LUBIN. Piłkarze Zagłębia Lubin zdobywając jeden punkt w 3 meczach zaliczyli klasyczny falstart w 2018 roku. Nastroje kibiców sa fatalne bo idzie nie tylko o punktową zdobycz ale przede wszystkim serwowana jakość gry. Umówmy się - tej jakości w meczach w Płocku i z Arką nie było wcale. Działacza podejmują rozpaczliwe próby wzmocnienia(?) składu i takim rozpaczliwym wzmocnieniem ma być kolejny pomocnik, pomocnik defensywny na miedziowym pokładzie Mateusz MATRAS jesienią grający w Lechii Gdańsk.
Matras mający z asoba całkiem udane granie także w Piaście Gliwice i Pogoni Szczecin ma ważny kontrakt w Gdańsku do 2021 roku . Do Lubina trafiłby na wypożyczenie z opcja pierwokupu...Latem ub. roku trafił do Gdańska właśnie z Pogoni.
Falstart w nowym klubie zaliczył także w sobotę Martin POLACEK. Słowacki golkiper po transferze Piotra Leciejewskiego postanowił poszukać sobie nowego pracodawcy i wybór padł na FK Mlada Bolesław. W sobotę 24 lutego Mlada Bolesław z Polackiem w składzie przegrala w Libercu ze Slovanem 0:1. Polacek nie bronił źle , wybronił kilka trudnych piłek, ale był bezradny po strzale i rykoszecie piłki od nóg obrońcy
Mlada Bolesław walczy o uniknięcie degradacji do 2 ligi, a czescy dziennikarze klubowym działaczom wypominają iż w tym sezonie Martin Polacek jest...szóstym bramkarzem, który stanął między słupkami bramki Mlady Bolesław