Zagłębie bez prezesa, ale z nowym szefem RN
LUBIN. Kibice Zagłębia Lubin wciąż nie wiedzą ko będzie prezesem piłkarskiego Zagłębia? Póki co pełniącym obowiązki prezesa zarządu jest Marcin LEWIŃSKI, który jednocześnie wchodzi w skład Rady Nadzorczej. I z cała pewnością Lewiński jest jednym z dwóch kandydatów na zostanie prezesem. Tymczasem zmiany personalne zaszły w Radzie Nadzorczej KGHM Zagłębie Lubin S.A. Po długim okresie rozstał się z Radą Witold KULESZA - człowiek ikona miedziowego szczypiorniaka, który wielokrotnie jednak akcentował iż ma w życiu dwie miłości: pika ręczna i piłka nożna. Nowym szefem Rady Nadzorczej zastępując Marcina Lewińskiego został Mateusz KOWALSKI z Warszawy.
Obecnie Radę Nadzorcza KGHM Zagłębie Lubin S.A. tworzy 4-osobowe gremium: przewodniczący Mateusz Kowalski, Marcin LEWIŃSKI, Krzysztof NITKOWSKI i Mariusz CHŁOPIK. Odejście Witolda Kuleszy (podobno sam zrezygnował, ale brak jakiegokolwiek oficjalnego komunikatu) jest z pewnością pokłosiem mocnego iskrzenia między KGHM a lubińskim Ratuszem. Kulesza kojarzony od lat z handballem mimo wszystko jest wiernym "zawodnikiem" drużyny prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego. W sytuacji trwającego sporu prawno-finansowego dotyczącego długu piłkarskiego Zagłębia wobec Ratusza, pozycja Kuleszy w RN Zagłębia była wybitnie dyskomfortowa...
O ile rekonstrukcja personalna Rady Nadzorczej odbyła się błyskawicznie, to wybór prezesa strasznie się przeciąga. Konkurs na stanowisko prezesa w miejsce odwołanego Mateusza Dróżdża ogłoszono w połowie września. Dokumenty trzeba było zgłaszać do 11 października i... Od tego momentu zapanowała cisza jak makiem zasiał... Po raz pierwszy kwestia wyboru prezesa decydowała się nie w murach Zagłębia lecz w gabinetach KGHM "Polska Miedź" S.A stąd kompletny zerowy stan jakiejkolwiek wiedzy.
Podobno kilkunastu chętnych zgłosiło swój udział w konkursie, a Rada Nadzorcza do finałowej rozgrywki zakwalifikowała 3 kandydatów. I w tym momencie podawanie jakiekolwiek nazwiska jest tak samo prawdziwe jak i... fałszywe. Oprócz wspomnianego Marcina Lewińskiego, pojawiło się kilka nazwisk chociażby Jacka BEDNARZA. Ten stan totalnej konspiracji sprawił iż tzw. karuzela nazwisk potencjalnych kandydatów na prezesa na przełomie października i listopada urosła do ponad 14 nazwisk. Ciekawostka jest, że w tym gronie jest 1 kobieta!
Kilka dni temu pojawiła się nawet informacja iż konkurs może zostać unieważniony, a prezesem zostałby obecny p.o. prezesa zarządu - Lewiński. Jedno jest pewne po ugaszeniu pożaru sportowego, zakontraktowaniu bardzo dobrego trenera, Zagłębiu potrzeba kolejnych ligowych zwycięstw i mimo wszystko wyboru PREZESA. Czy nowego prezesa poznamy w tym tygodniu, tygodniu poprzedzającym mecz z Rakowem Częstochowa?
