Cuprum zagra w pucharach? Cretu i Łomacz zostają
LUBIN. Jeszcze nie opadły emocje po finiszu siatkarskiej PlusLigi a już kibice odliczają czas do inauguracji nowego sezonu. Miniony sezon był niezwykle udany dla siatkarzy Cuprum Lubin. Piąte miejsce to... - To progres w porównaniu z poprzednim sezonem - ocenia wiceprezes klubu Tomasz TYCEL.- Przed rokiem zajęliśmy miejsce siódme ,teraz piątek czyli matematycznie rzecz ujmując za rok powinien być medal za...trzecie miejsce. Na pewno taki tez będzie cel Cuprum na sezon 2016/17.
Obecne piąte miejsce daje Cuprum przepustkę do startu w europejskich pucharach. Co prawda w Lidze Mistrzów zagrają: ZAKSA, Resovia i Skra, ale piąte miejsce daje prawo gry w rozgrywkach Chalange CUP. - Nie podjęliśmy jeszcze decyzji o ewentualnym udziale w pucharach - dodaje Tomasz Tycel. - Jeżeli taka będzie wola naszych sponsorów i pojawią się dodatkowe środki finansowe to zagramy. Jeżeli nie to skupimy się na przygotowaniach do kolejnego sezonu.
Europejskie puchary w siatkówce są bardzo rozbudowane i nie ukrywajmy, poza Ligą Mistrzów nie są ani medialne ani dochodowe.Przed rokiem Jastrzębski Węgiel mający grać w rozgrywkach o puchar CEV jak wylosował "atrakcyjny" sportowo team z Cypru to po prostu oddał rywalom punkty walkowerem.
Czy w Cuprum będą zmiany kadrowe? - Jeżeli będą to kosmetyczne - tajemniczo dodaje Tycel. - Chyba te najważniejsze wiadomości są takie, że trener Gheorge CRETU i Grzegorz ŁOMACZ zostają w klubie na kolejny sezon bo mają ważne kontrakty.
Nie jest tajemnicą, że kończy się kontrakt Marcinowi Możdżonkowi i obie strony rozmawiają o przedłużeniu kontraktu. Ale prezes Tycel nie chciał w środę pokusić się o przewidywanie efektu tych rozmów. Nie jest tajemnicą, że reprezentant Polski ma oferty z innych klubów. Wiadomo także, że w lubińskim klubie nie ma Wojciecha WŁODARCZYKA. Przyjmujący ekipy Miedziowych podpisał krótki kontrakt z jednym z zespołów z Libanu walczących o mistrzostwo tamtejszej ligi.