Damian Czetowicz w Cuprum Lubin
LUBIN. Miejsce na rozegraniu w Cuprum Lubin uzupełnia 23-letni Damian Czetowicz, który będzie wsparciem dla Kajetana Kubickiego.
Czetowicz to młody rozgrywający, który przychodzi do Lubina z pierwszoligowego klubu BAS Białystok. Wcześniej grał m.in. w klubach z Jaworzna czy Bielska-Białej. – Damian, mimo młodego wieku, zebrał już sporo doświadczenia na siatkarskich boiskach. Jest wysoki jak na rozgrywającego, przez co stanowi solidne wsparcie w bloku. Jego obecność w drużynie z pewnością spowoduje, że Kajetan Kubicki będzie bardziej zmotywowany do tego, by w każdym meczu potwierdzać swoją jakość – ocenia Tomasz Tycel, prezes klubu Cuprum Lubin. Rozgrywający dodatkowo jest leworęczny, co stanowi jego niewątpliwy atut.
Dla 23-letniego zawodnika będzie to debiut na parkietach PlusLigi. – Podchodzę do tego z czystą głową i pozytywnym nastawieniem. Wiem doskonale, w jakim momencie sezonu dołączam do drużyny, więc najważniejsze, aby teraz jak najszybciej zaaklimatyzować się w zespole i zgrać z chłopakami – mówi Damian Czetowicz – Będzie to dla mnie spore wyzwanie, ale i szansa na sprawdzenie swoich umiejętności w tak elitarnych rozgrywkach jak PlusLiga. Nie mogę się doczekać! Sportowo postaram się zrobić co w mojej mocy, by miedziowi kibice mogli być zadowoleni. Do zobaczenia w hali!
Damian Czetowicz będzie występował w miedziowym zespole z numerem 8 na koszulce.
____________________
Damian Czetowicz
Data urodzenia: 26 lutego 2000
Pozycja: rozgrywający
Wzrost: 195 cm
Zasięg w ataku: 349 cm
Poprzedni klub: BAS Białystok
Od 1 lutego Grzegorz Pająk nie jest już zawodnikiem miedziowego klubu. Rozgrywający zmienia barwy klubowe za porozumieniem wszystkich zainteresowanych stron.
Prezes klubu Cuprum Lubin, Tomasz Tycel tak komentuje zaistniałą sytuację: – Pewne cele, takie jak play-offy, niestety dla nie są już dla nas osiągalne. W związku z tym chcemy się skupić na zawodnikach, którzy zostają w klubie na dłużej – mówi Tycel – Decyzja ta pozwoli rozwijać w większym zakresie naszego drugiego rozgrywającego, Kajetana Kubickiego. Posiada on duży potencjał, a jednocześnie jest związany z klubem kontraktem długoterminowym. W takiego zawodnika chcemy inwestować m.in. czas spędzony na boisku.
Prezes klubu zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestię. – Jest także aspekt finansowy, który – nie ma co ukrywać – wiąże się z ostatnimi transferami. Ciężkie czasy, spowodowane m.in. pandemią czy wojną w Ukrainie, przekładają się także na sport. Kluby robią wszystko, żeby poradzić sobie w trudnej sytuacji. Dzięki transferom M’Baye i Pająka Cuprum Lubin poprawił swoją stabilność finansową, co wpłynie na poprawę działania całego klubu – komentuje.
Grzegorz Pająk występował w zespole z Lubina od początku obecnego sezonu. Rozegrał 21 spotkań, podczas których zdobył 65 punktów, zaserwował 24 asy i postawił 15 bloków. Dwukrotnie został nagrodzony statuetką MVP w wygranych meczach z Barkomem Każany Lwów i Jastrzębskim Węglem.
– Grzegorzowi dziękuję za czas spędzony w Cuprum Lubin, za wsparcie drużyny swoim doświadczeniem i umiejętnościami. Życzę mu powodzenia w dalszej sportowej karierze – kończy Tycel.