Ferie z piłkarkami ręcznymi (FOTO)
LUBIN. Stowarzyszenie Rozwoju Piłki Ręcznej SportFuture z Kają Załęczną, była piłkarką ręczną na czele poprowadziło czwartkową odsłonę akcji „Ferie z RCS”. Dzieci mogły aktywnie spędzić czas. Był to przedostatni dzień bezpłatnych zajęć organizowanych przez Regionalne Centrum Sportowe.
Zajęcia z Kają Załęczną, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Piłki Ręcznej SportFuture to nie tylko okazja, by oderwać się od komputerów, telewizorów i siedzenia w domu. To dobry moment, by pobawić się aktywnie, poznać nowych kolegów i koleżanki. Jak zapewniają prowadzące, dzieci po niedawnej pandemii, izolacji lgną do sportu w każdy możliwy sposób.
- Nam podczas pandemii udało się prowadzić zajęcia Akademii. Dzieci, które przychodziły, miału uśmiech na twarzach. Ich rodzice nie wspominali nawet, ze te dzieci miały jakieś problemy z depresją, smutkiem czy stanami lekowymi przez to, że są wyobcowane czy zamknięte w domach. Natomiast te, które przychodziły po pandemii i podczas izolacji nie uczestniczyły w treningach, miały problemy społeczne. Dla nas to nie tylko sport i aktywność, ale też społeczne więzi, które dzieci bez internetu muszą nawiązać w realu kontakty, porozmawiać, dogadać się w różnych nawet spornych sytuacjach. Sport ma wiele więc aspektów i pozytywny wpływ na zdrowie dzieci i chcemy to wykorzystać - mówiła Kaja Załęczna.
{gallery}galeria/sport/23.02.23-ferie-rcs-kaja-zaleczna-fot-marzena-machniak{/gallery}