Rozpędzone Zagłębie nie żartuje (FOTO)
LUBIN. Stali Mielec do utrzymania w ekstraklasie potrzebny jest 1 punkt, ale plan aby zapewnić sobie ekstraklasowy byt właśnie w Lubinie spalił na panewce. Rozpędzone na finiszu ligi Zagłębie spokojnie i na swoich warunkach od 1 do 90 minuty pokonało mielczan 2:0. Gole dla gospodarzy strzelili Tornike Gaprindaszwili i Dawid Kurminowski. To czwarte z rzędu zwycięstwo podopiecznych Waldemara Fornalika... - Myślę, że w dobrym stylu zakończyliśmy rundę wiosenną w Lubinie. Dzisiejszy mecz był niejako nagrodą dla zawodników za to, co musieli wziąć na siebie w ostatnich spotkaniach. Wygrana w tamtych trzech meczach spowodowała, że mogliśmy z większym spokojem podejść do dzisiejszego spotkania ze Stalą. Uważam, że był to dobry mecz w naszym wykonaniu, choć w drugiej połowie oddaliśmy Stali pole. Mogliśmy pokusić się jeszcze o trzeciego gola, ale zabrakło nam skuteczności pod bramką rywala. Jesteśmy zadowoleni z wygranej, naszego dorobku w tabeli, a także z naszej postawy na boisku - ocenił mecz Waldemar FORNALIK.
Jak na "klasę" rywala, brak kibiców gości i termin potyczki to frekwencja 6 tysięcy widzów zasługuje na uznanie. Nieformalny konkurs na najliczniejszą zorganizowaną grupę kibiców na meczu zdecydowanie wygrał ...CHOJNÓW.
Już w drugiej minucie spotkania groźny strzał głową oddał Mateusz Mak. Na szczęście piłka przeleciałą tuż obok bramki strzeżonej przez Sokratisa Dioudisa. Chwilę potem znakomitą akcją po prawej stronie pola karnego popisał się Łukasz Łakomy. Zwiódł gracza przyjezdnych, ale jego dośrodkowanie przechwycił Bartosz Mrozek. W 15. minucie meczu po podaniu z prawej strony boiska Kacpra Chodyny w dogodnej sytuacji znalazł się Łukasz Łakomy. Niestety jego uderzenie w ostatniej chwili zablokował jeden z obrońców Stali Mielec. Dziesięć minut później na strzał zza szesnastu metrów zdecydował się Kacper Chodyna, ale doskonale końcami palców interweniował bramkarz gości. Kwadrans przed przerwą Miedziowi objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu Filipa Starzyńskiego główkował Aleks Ławniczak, a w ogromnym zamieszaniu w szesnastce gości najlepiej odnalazł się Tornike Gaprindashvili i z bliskiej odległości trafił do siatki. Chwilę przed końcem pierwszej części w polu karnym przyjezdnych dobrze odnalazł się Bartosz Kopacz. Jego uderzenie z problemami obronił Bartosz Mrozek. W 43. minucie po koronkowej akcji KGHM Zagłębia strzał zza pola karnego oddał Filip Starzyński. Futbolówka jednak nieznacznie minęła bramkę Stali Mielec. W doliczonym czasie gry Miedziowi podwyższyli prowadzenie, a konkretnie Dawid Kurminowski, który po podaniu Łukasza Łakomego trafił do siatki. Drużyny schodziły więc do szatni przy dwubramkowym prowadzeniu lubinian.
Po rozpoczęciu drugiej części gry pierwszą groźną okazję mieli przyjezdni. Po dośrodkowaniu z bocznej strefy główkował Fabian Hiszpański. Piłka powędrowała tuż obok słupka Sokratisa Dioudisa. W 70. minucie strzału z okolic szesnastego metra spróbował wcześniej wprowadzony Koki Hinokio, a więc były piłkarz Miedziowych. Po raz kolejny jednak czujny w bramce był golkiper KGHM Zagłębia. Dziesięć minut przed zakończeniem gry dobry strzał zza pola karnego oddał Kacper Chodyna. Bartosz Mrozek obronił to uderzenie, a do dobitki doszedł jeszcze Tomasz Pieńko, jednak po raz kolejny doskonale interweniował golkiper gości. W tym spotkaniu już nic więcej się nie wydarzyło. KGHM Zagłębie Lubin dopisało do swojego konta kolejne trzy punkty.
KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN - STAL MIELEC 2:0 ( 2:0)
Bramki: Tornike Gaprindaszwili 33, Dawid Kurminowski 45
KGHM Zagłębie: 87. Sokrátis Dioúdis - 27. Bartłomiej Kłudka, 2. Bartosz Kopacz, 5. Aleks Ławniczak, 13. Mateusz Grzybek - 26. Kacper Chodyna, 20. Marko Poletanović, 99. Łukasz Łakomy (75, 6. Tomasz Makowski), 18. Filip Starzyński (64, 21. Tomasz Pieńko), 9. Tornike Gaprindaszwili (75, 7. Saša Živec) - 90. Dawid Kurminowski (86, 15. Martin Doležal).
Stal: 41. Bartosz Mrozek - 17. Fabian Hiszpański (74, 24. Maciej Wolski), 74. Kamil Kruk, 21. Mateusz Matras, 4. Marcin Flis, 23. Krystian Getinger (74, 6. Leândro) - 10. Mateusz Mak (59, 8. Kōki Hinokio), 32. Fryderyk Gerbowski (80, 11. Mikołaj Lebedyński), 18. Piotr Wlazło (74, 16. Paweł Żyra), 7. Maciej Domański - 92. Bartłomiej Ciepiela.
Fot. Dariusz Szymacha
{gallery}galeria/sport/19_05_23_Zaglebie_Lubin_Stal_Mielec_Fot_Dariusz_Szymacha{/gallery}
