Stoperzy dali Miedziowym wygraną. Teraz czas na Legię
LUBIN. W 16. kolejce PKO BP Ekstraklasy piłkarze ŁKS-u przegrali 0:2 z Zagłębiem Lubin po golach Bartosza Kopacza i Aleksa Ławniczaka. Mecz Miedziowych z ostatnim zespołem ekstraklasy długimi momentami przypominał... sparing. Podopieczni Waldemara FORNALIKA do końcowego gwizdka byli pazerni na gole ale brakowało szczęścia(dwa słupki) albo lepszego wyregulowania celownika przynajmniej w 3-4 podbramkowych sytuacjach. Inna sprawa, że łodzian przed klęską uratował bramkarz Aleksander Bobek.
W tym roku kalendarzowym lubinianie rozegrają jeszcze trzy spotkania. Dwa domowe z Legią Warszawa i Śląskiem Wrocław oraz wyjazdowe z Ruchem Chorzów.
Trenerem łodzian jest Piotr STOKOWIEC doskonale znany w Lubinie. Dotychczasowy dorobek "Stokiego" w Łodzi to cztery porażki i jeden remis w meczach. Czy z Moskalem(ekstrener Kazimierz) czy Stokowcem, ŁKS jest na najlepszej drodze do powrotu na zaplecze ekstraklasy...
Do tej pory Miedziowi dali się poznać jako drużyna...szybko tracąca gola. W Łodzi było inaczej i już w 9 minucie Miedziowi objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu w pole karne Marciniak wybił piłkę głową, ale niezbyt daleko. Futbolówka trafia do Pieńka, który mocno strzelił z kilkunastu metrów, a Kopacz przystawił do piłki nogę i oszukał bramkarza. W 12 minucie z dystansu uderzał Pieńko, lecz obok słupka! W 25 minucie mogło być 0:2, ale po rzucie wolnym piłka po uderzeniu jednego z graczy gości trafiła w słupek! Kwadrans później po centrze w pole karne uderzał Tejan, ale obok bramki gości.
W 48 minucie Zagłębie zdobyło drugiego gola. Znów dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne ŁKS-u. Z kilku metrów strzelał Aleks Ławniczak. Bobek odbił jeszcze piłkę, ale po chwili Ławniczak wpakował ją do siatki! Trzy minuty później mogło być 0:3, ale będący w doskonałej sytuacji Tomasz Pieńko przestrzelił! W 57 minucie zza pola karnego strzelał Buleca, jednak dobrze obronił bramkarz ŁKS-u.
W 61 minucie ponownie uderzał Buleca, ale Bobek pewnie złapał jego uderzenie. Dwie minuty później fatalny błąd popełnił Mokrzycki, z kontrą wyszli goście. W doskonałej sytuacji znalazł się Wdowiak, ale jego uderzenie odbił instynktownie Bobek! Pieńko o krok, aby znaleźć się w sytuacji sam na sam z Bobkiem. Chwilę później dobry wślizg Gulena uratował Łodzian od straty trzeciego gola! W 72 minucie z dystansu uderzał Makowski, ale obok bramki ŁKS-u. Dwie minuty później strzelał Kurminowski, ale trafił w słupek!
ŁKS Łódź – Zagłębie Lubin 0:2 (0:1)
0:1 Bartosz Kopacz (9), 0:2 Aleks Ławniczak (49)
ŁKS: Aleksander Bobek – Bartosz Szeliga, Levent Gulen, Adam Marciniak, Artemijus Tutyskinas (46, Kamil Dankowski), Dani Ramirez (62, Maciej Śliwa), Adrien Louveau, Michał Mokrzycki (77, Mieszko Lorenc), Piotr Janczukowicz (83, Piotr Głowacki), Kay Tejan, Stipe Jurić (62, Engjell Hoti)..
Zagłębie: Szymon Weirauch – Bartłomiej Kłudka, Bartosz Kopacz, Aleks Ławniczak, Luis Mata, Mateusz Wdowiak (76, Kacper Chodyna), Tomasz Makowski (76, Marko Poletanović), Damian Dąbrowski, Serhij Bułeca, Tomasz Pieńko (88, Arkadiusz Woźniak), Dawid Kurminowski.
