Cuprum Lubin = lekko, łatwo i przyjemnie

Początek inauguracyjnego spotkania był bardzo wyrównany (6:5), jednak z każdą kolejną minutą i akcją gospodarze zaczęli budować przewagę odskakując rywalom na dziewięć punktów (16:7). W końcówce „miedziowi” nie dali żadnej szansy przyjezdnym na wyrównanie walki i ku uciesze kibiców wygrali pierwszego seta 25:16.

Pierwsze minuty drugiego seta wyglądały podobnie jak w pierwszym tylko z tą różnicą, że gospodarze szybciej zaczęli budować przewagę (8:3). Po stronie MKS zaczęło być bardzo nerwowo i czerwoną kartkę za wulgarne słownictwo dostał Krzysztof Rejno.

Z każdą kolejna minutą przewaga gospodarzy rosła (16:5), przyjezdnym udało się odrobić kilka punktów, ale podopieczni Gheorghe Cretu przez cały czas kontrolowali przebieg gry nie dając najmniejszej szansy na odebranie rywalowi. Drugi set zapisał się po stronie gospodarzy 25:13. Stan meczu 2:0 dla Cuprum.

Trzecia partia spotkania była bardziej wyrównana, goście poprawili zagrywki oraz celność w ataku i w połowie seta przybliżyli się do gospodarzy jednym punktem 16:15. Pomarańczowi nie zamierzali zwalniać tempa i kolejne minuty były już pod dyktando lubinian. MVP spotkania został Robert Taht Cuprum Lubin.

Cuprum Lubin – MKS Będzin 3:0 (25:16, 25:13, 25:19)

Cuprum Lubin : Piotr Hain, Łukasz Kaczmarek, Keith Pupart, Marcus Boehme, Grzegorz Łomacz, Robert Taeht – Paweł Rusek (libero).

MKS Będzin : Krzysztof Rejno, Rafael Araujo, Nathan Roberts, Artur Ratajczak, Jonah Seif, Marcin Waliński - Michał Potera (libero) oraz Łukasz Kozub, Mateusz Piotrowski, Kyle Russel, Mateusz Przybyła, Jakub Peszko.

Tabela PliusLigi
1     Asseco Resovia Rzeszów     3     9:1    244:209        9
2     Jastrzębski Węgiel              3     9:2    264:200        8
3     Indykpol AZS Olsztyn          3     8:4    272:238        7
4     ONICO AZS Politechnika      3     6:3    210:197        6
5     PGE Skra Bełchatów           3     7:4    263:252        6
6     GKS Katowice                   3     6:4    227:208        6
7     LOTOS Trefl Gdańsk           2     6:3    197:196        5
8     Cerrad Czarni Radom          3     6:6    275:265        4
9     Cuprum Lubin                    1     3:0     75:48         3
10   ZAKSA Kędzierzyn-Koźle     2     4:3    173:149        3
11   BBTS Bielsko-Biała             2     3:4    143:166        3
12   Effector Kielce                 2     4:5    193:202        2
13    MKS Będzin                    3     2:9    213:253        1
14    Łuczniczka Bydgoszcz      3     2:9    201:269        0
15    AZS Częstochowa           3     0:9    180:228        0
16      Espadon Szczecin         3     0:9    175:225        0

x  x  x

Na siedem godzin przed meczem Cuprum Lubin - MKS Będzin na parkiet hali wyszli siatkarze młodej ligi. Rywalem podopiecznych Pawła Szabelskiego był BBTS Bielsko-Biała.

- To nie był łatwy mecz. Siatkarze BBTS-u dobrze grali na zagrywce, a my graliśmy w dużych emocjach - mówi Paweł Szabelski, który celuje w jak największą ilość zwycięstw. - Sukcesem jest awans Pawła Malickiego do składu pierwszej drużyny.

CUPRUM - BBTS 3:0 (25:23, 25:23, 25:20)