Wygrana mistrza wyjazdów
Przemeblowani kadrowo Miedziowi w 13. kolejce LOTTO Ekstraklasy zmierzyli się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Drużyna Piotra Stokowca pokonała Żubry 2:1 (0:1). Bramki dla Zagłębia strzelali Nespor i Woźniak. Dla rywali trafienie zanotował Góralski. Zagłębie wciąż imponuje skutecznością na wyjazdach. W 2016 roku podopieczni Piotra Stokowa w ekstraklasie przegrali tylko jeden jedyny raz- 20 kwietnia na Cracovii 0:1. Mało jest drużyn w Europie mających taki ligowy wyjazdowy bilans Wygrana w Białymstoku całkowicie zasłużona.
Bardzo dobre spotkanie w pierwszej połowie- wzajemna wymiana ciosów. Miedziowi byli bliscy zdobycia gola po strzałach Janusa i dwukrotnie Nespora. Obrona gości zdrzemnęła się raz. Po dośrodkowaniu Wasiliewa mimo asysty Jagiełły Góralski wyskoczył wyżej i głową skierował piłkę do siatki.
Po przerwie Miedziowi szybko zaatakowali. Po dośrodkowaniu Janusa, piłkę wychodzącą poza boisko w polu karnym nawinął Jach kieując ją na pole bramkowej i tam Nespor zrobił z piłką to co umie najlepiej czyli wpakował do bramki gospodarzy.
Jaga była w lekkim szoku a Miedziowi niczym wytrawni bokserzy postanowili dobić rywali. najlepiej wyszło to Woźniakowi, który oddał silny strzał z ok. 20 metrów. Keleman tylko musnął piłkę. Potem gospodarze atakowali, ale więcej w tym było przypadkowości niż przemyślanych akcji.
Piotr Stokowiec, trener KGHM Zagłębia Lubin: Z przyjemnością przyjeżdżam do Białegostoku, dobrze się tutaj czułem i nadal tak jest. Stworzyliśmy ciekawe widowisko, dodatkowo było sporo jakości w naszej grze. Eksperci mocno się zastanawiali nad naszym ustawieniem, a my pokazaliśmy kilku nowych zawodników. Jagiellonia głównie zagrażała nam ze stałych fragmentów gry. W naszej ekipie nastąpiły dobre zmiany, w końcówce wprowadziłem Maderę i zagraliśmy "piątką" w obronie. Mam nadzieję, że czekają nas jeszcze dwa, również emocjonujące spotkania z Jagiellonią w tym sezonie.
Michał Probierz, trener Jagiellonii Białystok: Zaczęliśmy bardzo dobrze, kilka sytuacji stworzyliśmy. Kolejny raz szwankuje podanie z bocznych sektorów. Jeśli mamy takie sytuacje, to niestety ich nie wykorzystujemy. Mamy taki okres, że musimy szukać bramek. W drugiej połowie za szybko straciliśmy gole, później brakowało nam spokoju w rozegraniu. Zostało 8 kolejek, trzeba zacisnąć zęby i walczyć.
Jagiellonia Białystok - KGHM Zagłębie Lubin 1:2 ( 1:0)
Bramki: Jacek Góralski 35 - Martin Nešpor 49, Arkadiusz Woźniak 52
Jagiellonia: 25. Marián Kelemen - 22. Rafał Grzyb (76, 13. Przemysław Mystkowski), 17. Ivan Runje, 16. Guti, 77. Piotr Tomasik - 21. Przemysław Frankowski, 4. Jacek Góralski (78, 6. Taras Romanczuk), 23. Damian Szymański, 5. Konstantin Vassiljev, 28. Karol Świderski (55, 18. Maciej Górski) - 10. Fedor Černych.
KGHM Zagłębie: 1. Martin Polaček - 4. Aleksandar Todorovski, 33. Ľubomír Guldan, 5. Jarosław Jach, 23. Daniel Dziwniel - 7. Krzysztof Janus, 19. Filip Jagiełło (70, 17. Adrian Rakowski), 28. Łukasz Piątek, 9. Arkadiusz Woźniak, 14. Łukasz Janoszka (85, 77. Sebastian Madera) - 13. Martin Nešpor (77, 27. Michal Papadopulos).
żółte kartki: Góralski - Janus, Jagiełło, Dziwniel.
