Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Cuprum rzuciło Resovię na kolana (FOTO)

LUBIN. W środowym meczu siatkarzom Cuprum Lubin wystarczyły trzy sety aby pokazać wicemistrzowi Polski, że na własnym terenie to oni dyktują warunki. To pierwsza porażka Asseco Resovii Rzeszów w tym sezonie. Niespodzianką in minus było... sporo wolnych miejsc w hali RCS. Środek tygodnia czy może troszkę gospodarze przesadzili z cenami biletów na ten siatkarski szlagier?

Cuprum rzuciło Resovię na kolana (FOTO)

Mecz rozpoczęli gospodarze od mocnego uderzenia. Od pierwszych minut to miejscowi nadawali ton grze, skuteczne bloki w wykonaniu Łukasza Kaczmarka i Marcusa Bohme były nie do przebicia dla wicemistrzów. Przy stanie 10:5 dla „miedziowych” o czas poprosił szkoleniowiec gości Andrzej Kowal. Przez cały czas podopieczni Gheorghe Cretu utrzymywali bezpieczną przewagę. Rzeszowianie próbowali odrobić straty i w końcówce pierwszego starcia zmniejszyli równicę do trzech „oczek”, ale przez błędy własne to „pomarańczowi” cieszyli się z pięciopunktowego prowadzenia 25:20.

Po przerwie drugi set rozpoczął się od wyrównanej walki. Już na starcie było widać determinacje ze strony Resovii, ich gra stała się bardziej pewna, ale jedyny widoczny efekt ciut lepszej gry Resovii to ich prowadzenie 10:11 aż od remisu po 14, potem lubinianie powiększali przewagę.

Po dwóch wygranych setach doszło do starcia K-1 na środku parkietu. Ale spokojnie. Nie były to żadne chuligańskie rozróby tylko kickbokserzy Armii Polkowice efektownymi pokazami reklamowali Galę Sportów Walki, które odbędzie się w Polkowicach w listopadzie...

Podbudowani poprzednimi zwycięstwami „miedziowi” i w trzecim secie nie zamierzali zwalniać tempa. Już na samym początku dzięki dwóm popsutym zagrywkom gości lubinianie prowadzili 5:3. Szybka odpowiedź wicemistrzów doprowadziła do remisu. Po chwili Bartłomiej Lemański pojedynczym blokiem wyprowadził swój zespół na prowadzenie, ale ze skrzydła cios zadał Robert Taht. Od tej chwili i już do końca trwała walka „punkt za punkt”. Niesieni głośnym dopingiem „pomarańczowi” nie pozwolili Resovii odskoczyć. Za sprawą Roberta Tahta lubinianie w końcówce odskakoczyli rywalom na bezpieczną przewagę. Ostatnie minuty należały do Łukasza Kaczmarka który atakiem z prawej strony zakończył mecz.

Curpum pokazało swoje prawdziwe oblicze czy może Resovia przeszła obok gry? Przekonamy się w kolejnych meczach PlusLigi.

Cuprum Lubin - Asseco Resovia Rzeszów  3:0 (25:20, 25:20, 25:22)

Cuprum Lubin : Kaczmarek, Pupart, Bohme, Taht, Hain, Łomacz, Rusek (libero) oraz Malinowski.

Asseco Resovia Rzeszów : Nowakowski, Lemański, Perrin, Ivović, Rossard, Drzyzga, Wojtaszek (libero) oraz Dryja, Schoeps, Winters, Tichacek.

MVP: Łukasz Kaczmarek (Cuprum Lubin)

{gallery}galeria/sport/26.10.16_Cuprum_lubin_Resonia_fot_Bozena_Slepecka{/gallery}

Powiązane wpisy