GieKSAa postawiła się Cuprum
LUBIN. Na zakończenie 12 kolejki PlusLigi siatkarze Cuprum Lubin podejmowali na własnym parkiecie GKS Katowice. Pięciosetowy pojedynek z beniaminkiem PlusLigi, którego trenerem jest znany doskonale w Legnicy Piotr GRUSZKA zakończył się na korzyść „miedziowych” 3:2. MVP spotkania został Łukasz Kaczmarek (Cuprum Lubin).
Od mocnego uderzenia wtorkowe spotkanie otworzyli przyjezdni, szybko wychodząc na trzypunktowe prowadzenie. Podopieczni Gheorghe Cretu byli bezradni na ataki z drugiej strony siatki do tego stopnia, że w pewnym momencie przewaga beniaminka PlusLigi urosła do siedmiu „oczek”. I kiedy wydawało się iż team Piotra Gruszki zapisze po swojej stronie pierwszy wygrany set gospodarze poczuli ducha walki szybko doprowadzając do remisu, ale po długiej walce przyjezdni przeciągnęli szale zwycięstwa na swoją stronę.
Na drugiego seta „pomarańczowi” wyszli w bojowych nastrojach i przez dłuższą część tej partii utrzymywali dwupunktowe prowadzenie. Gospodarze znaleźli sposób na przyjezdnych i z czasem zaczęli powiększać wypracowaną zaliczkę aby zakończyć drugie rozdanie pięcioma punktami.
Wygrany set dodały skrzydeł ekipie z Dolnego Śląska i już na stracie prowadzili 3:1, 4:1, 5:1. Przyjezdni zupełnie nie mieli planu jak odrobić tak dużą stratę i przez nieudane ataki oraz błędy powiększali swoją przepaść. Udane popisy ze strony „miedziowych” doprowadziły iż i ta partia wpadła na konto gospodarzy.
"Jeszcze nic straconego"- tak pomyśleli przyjezdni i czwartego seta rozpoczęli od istnej walki na punkty. Po wskazówkach coacha Gruszki goście poprawili skuteczność i po ataku Krulickiego objęli trzypunktowe prowadzenie. Wola wygranej była tak silna, że GKS już do końca nie pozwolił choć na chwilę wychylić się gospodarzom doprowadzając do piątego seta.
Tie-break rozpoczęli „pomarańczowi” od mocnego 5:0. Kolejne ataki na przyjezdnych w wykonaniu gospodarzy praktycznie nie pozostawiały złudzeń siatkarzom z Katowic. Mimo podjętej walki ze strony beniaminka górą w tym rozdaniu byli gospodarze wygrywając cały wtorkowy mecz.
Cuprum Lubin - GKS Katowice 3:2 (33:35, 25:18, 25:20, 21:25, 15:10)
Cuprum Lubin: Łomacz, Boehme, Taht, Pupart, Hain, Kaczmarek, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz, Malinowski, Koumentakis.
GKS Katowice: Krulicki, Sobański, Falaschi, Kalembka, Butryn, Kapelus, Stańczak (libero) oraz Błoński, Fijałek, Van Valle, Stelmach.
MVP: Łukasz Kaczmarek (Cuprum Lubin)