Basket śmiechu wart. A miliony czekają (FOTO)
POLKOWICE. Za kilka dni startuje koszykarska ekstraklasa kobiet. Wzorem lat "polkowicki klub koszykówki w kryzysie" postanowił - tak przynajmniej obwieszczano zrobić prezentację zespołu. Trochę polkowiczan na ten bajer się nabrało. VIP-owie nie, bo nie było nikogo. Nie było żadnej prezentacji poza wyjściem zespołu na powitanie publiczności, a okazją był mecz sparingowy z drużyną z Poznania... Kicz z milionami w tle, bo lada dzień zostanie rozstrzygnięty przetarg i z gminnej kasy do MKS Polkowice wpompowany zostanie kolejny milion złotych...
Organizacyjnie wygląda to kiepsko. Sportowo? Na podstawie meczu - a właściwie dwumeczu, bo w sobotę grano wyjazdowo - z Poznaniem trudno budować opinię o grze drużyny. Bo poznanianki są raczej typowane do spadku z ekstraklasy... Wcześniejszy, zdecydowanie poważniejszy sprawdzian na turnieju w Jeleniej Górze przyniósł zaledwie 5 miejsce. Polska ekstraklasa koszykówki kobiet jest słaba, coraz słabsza z każdym rokiem. I tylko w tym należy upatrywać nadziei, że "zabawka "polkowickich samorządowców zakwalifikuje się po rundzie zasadniczej do czołowej ósemki.
W każdym razie sobotni, wyjazdowy mecz ze Ślęzą we Wrocławiu da odpowiedź na pytane o cel sportowy MKS Polkowice...
MKS POLKOWICE - MUKS Poznań 75:57 (23:10, 22:20, 14:16, 16:11)
MKS: Michael 18, Gala 11, Żukowska 10, Majewska 8, Nowacka 7, Stankiewicz 7, McKenith 6, Bojović 6, Bucyk 2, Kaczmarska 0, Fura 0