Paweł Bernas zasila CCC Sprandi
Paweł Bernas jest kolejnym kolarzem, który dołączy do CCC Sprandi Polkowice. Podpisał on z „pomarańczowymi” 1-roczny kontrakt.
Paweł to dynamiczny zawodnik, lubiący atakować i finiszować z przerzedzonej grupy – mówi Piotr Wadecki, dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice. – Sezon 2017 pokazał, że po zeszłorocznych problemach zdrowotnych nie ma już śladu i że wraca do swojej świetnej dyspozycji z 2015, kiedy wygrywał regularnie. Bardzo cieszymy się z jego przejścia do naszej ekipy, bo to nie tylko świetny kolarz, ale też osoba, która pozytywnie wpływa na atmosferę w zespole.
Paweł Bernas ma 27 lat i na koncie 5 lat w zawodowym peletonie. Najbardziej obfitującym w sukcesy sezonem był rok 2015, w którym wygrał klasyfikację generalną Volta ao Alentejo, Szlakiem Grodów Piastowskich, w obu przypadkach zwyciężając na jednym z etapów. Był także najszybszy w Visegrad 4 Bicycle Race - GP Czech Republic i na etapie GP Liberty Seguros-Troféu Sudoeste Alentejano e Costa Vicentina (2.lokata w generalce). Zdobył wtedy także brąz mistrzostw Polski elity w wyścigu ze startu wspólnego.
Już w młodszych kategoriach wiekowych prezentował wielki talent, triumfując w ogólnym zestawieniu Karpackiego Wyścigu Kurierów, czy też zdobywając srebro zarówno w jeździe na czas, jak i wyścigu ze startu wspólnego w U23.
W sezonie 2017 nie odniósł co prawda zwycięstwa, ale aż 20 razy plasował się w czołowej „10”. Był m.in. 2. w Małopolskim Wyścigu Górskim, 2. w Pucharze Uzdrowisk Karpackich, 4. w CCC Tour - Grody Piastowskie, oraz 6. w Bałtyk - Karkonosze Tour i Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków. Otrzymał także powołanie do reprezentacji Polski na Tour de Pologne, podczas którego kilkakrotnie walczył w odjazdach.
Bardzo się cieszę, że będę mógł się sprawdzić na poziomie prokontynetalnym, w wyścigach na najwyższym poziomie i dziękuję Zarządowi grupy CCC Sprandi Polkowice za tą możliwość. Co prawda reprezentowałem już ekipę, która należała do drugiej dywizji, jednak wtedy z powodu kontuzji sezon miałem stracony – mówi Paweł Bernas.
Po tym urazie nie ma już praktycznie śladu. W tym roku parametry czysto fizyczne miałem na najwyższym poziomie w karierze. Generowałem większą moc, jednak czasami brakowało trochę szczęścia i pewności siebie po powrocie do ścigania. W tym miejscu chciałbym podziękować poprzedniej ekipie i Andrzejowi Dominowi za wyciągnięcie do mnie pomocnej dłoni.
Ważnym dla mnie argumentem za tym, by przejść do ekipy CCC Sprandi Polkowice był rozwinięty sztab medyczny, z bardzo dobrym lekarzem i fizjoterapeutą. Dzięki temu mogę być spokojny o swoje zdrowie i bardzo to doceniam.
Chciałbym dobrze zacząć sezon, stać się istotną częścią ekipy i wystartować w tych prestiżowych wyścigach, w których ekipa CCC Sprandi Polkowice regularnie w poprzednich latach uczestniczyła, takich jak Amstel Gold Race, czy też zagranicznych etapówkach.