Niestrawne knedliczki na parkiecie
POLKOWICE. Polkowiczanki walczyły, ale okazało się, że bez Babkiny i Holmes nie są w stanie prowadzić wyrównanej walki z USK Praga przez cały mecz. W zespole CCC pojawiła się Bojović, ale póki co ta koszykarka potrzebuje czasu aby być silnym punktem polkowickiej drużyny. Polkowiczanki nie mają już szans na awans do finałowej rozgrywki w Eurolidze i muszą skupić się na ekstraklasie basketu. Zwłaszcza iż w niedzielę arcyważny pojedynek z pszczółkami Lublin.
Początek meczu tradycyjnie w wykonaniu polkowiczanek lepszy niż w miejsce w Euroligowej tabeli. Celne rzuty Spanou i Sandrić dały pewne prowadzenie. Pierwsza kwarta to w miarę dobra gra w obronie, spora determinacja i agresja na parkiecie. W zespole CCC "debiutowała" Bojović, a w zespole z Pragi zagrała doskonale znana w Polkowicach Chorwatka Rezan. Jednak mimo prowadzenia 9:4, pierwsza kwarta zakończyła się remisem.
W drugiej połowie od stanu 19:19 to prażanki sprawiały zdecydowanie lepsze wrażenie. Ale potrafiła drużyna USK odskoczyć na zaledwie 4 punkty (19:23). Potem swoje umiejętności rzutowe zaprezentowała Ewelina Gajda popisując się dwoma trójkami i CCC doprowadziło do remisu 25:25. Ale w końcówce o jeden punkcik lepsze były jednak rywalki.
Druga połowa meczu rozpoczęła się od trafienia Rezan, ale wynik 31:32 nie zwiastował słabej III kwarty. Jednak między 24 a 26 minutą prażanki dały koncert gry odskakując na 33:43. Próbowała walczyć Sandrić i Fagbenle, ale to jedynie pozwoliło zmniejszyć straty.
Czwarta kwarta była najnudniejsza. Prażanki trzymały polkowiczanki na dystans 9 -12 punktów. Ostatecznie CCC przegrało 51:61. W całym meczu najskuteczniejsza zawodniczką CCC była tradycyjnie Alysha Clark. To za mało aby rządzić na europejskich parkietach...
CCC Polkowice - USK Praga 51:61 (12:12, 15:16, 13:19, 11:14)
CCC: Clark 18, Sandrić 12, Gajda 8, Spanou 7, Fegbenle 6, Bojović 0, Stankiewicz 0, Leciejewska 0.
USK: Bonner 15, Katerina Elhotova 14, Zahui 14, Xargay 7, Rezan 6, Hanusova 3, Gonzalez 2, Karolina Elhotova 0, Vorackova 0.