Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Koszykarski klasyk dla CCC (FOTO)

POLKOWICE. W hicie kolejki Energa Basket Ligi Kobiet  mistrzynie Polski z CCC Polkowice pokonały InwestInTheWest Eneę Gorzów Wielkopolski 78:73. Mecz stał na wysokim poziomie, a emocji było w nim tak dużo, że nie sposób było spokojnie usiedzieć na trybunach. Zaczęło się od mocnego uderzenia gorzowianek, które po pierwszej kwarcie prowadziły 23:17...

Koszykarski klasyk dla CCC (FOTO)

Przyjezdne od samego początku oba zespoły prezentowały ogromną determinację, która niestety często powodowała, że zawodniczki pudłowały nawet z czystych pozycji. Było mnóstwo nerwów, szarpania, a niewiele płynnej koszykówki. Jednego meczowi odmówić nie można było – ogromnego ładunku emocjonalnego. W drugiej kwarcie polkowicka drużyna potrzebowała pięciu minut by objąć jednopunktowe prowadzenie (29:28). Końcówka pierwszej połowy to festiwal rzutów osobistych wynikający z faktu, że oba zespoły już 3 minuty przed końcem miały na koncie po pięć przewinień i każde kolejne kończyło się rzutami wolnymi. To była prawdziwa wojna nerwów. 13 sekund przed końcem pierwszej połowy na tablicy świetlnej w polkowickiej hali widniał wynik remisowy 40:40. Polkowiczanki zdążyły popisać się efektowną akcją zakończoną celnym rzutem spod kosza Jasmine Thomas i polkowiczanki schodziły do szatni przy dwupunktowym prowadzeniu.

Od początku drugiej połowy gorzowianki starały się rozgrywać sporo akcji po obwodzie oddając rzuty z dystansu. Z dobrej strony pokazywała się Sharnee Zoll-Norman, która bardzo umiejętnie rozdzielała piłki pomiędzy swoje koleżanki, a w razie potrzeby sama także kończyła akcje wchodząc pod kosz. To dzięki niej gorzowianki objęły prowadzenie. Do wysokiego poziomu rozgrywającej przyjezdnych dopasowały się także jej koleżanki, a zwłaszcza Maryia Papova. Cały czas mecz wręcz ociekał emocjami, a na tablicy świetlnej był albo remis albo nieznaczna przewaga jednej bądź drugiej drużyny. Po 30 minutach było 60:60. Ten wynik zwiastował apogeum emocji w ostatniej odsłonie. 

Karolina Puss (CCC Polkowice): - Cieszymy się z wygranej, ale to nie był dobry mecz, zwłaszcza w pierwszej połowie. Za dużo punktów straciłyśmy. Mieliśmy problem z szybkim atakiem gości. W drugiej poprawiłyśmy defensywę i grało nam się łatwiej. Nie możemy sobie pozwalać na takie początki, bo nie zawsze uda nam się wygrywać w końcówce.

 Pięć minut przed końcem był remis 67:67. Wojnę nerwów w końcówce zdecydowanie lepiej zniosły polkowiczanki. Gdy 42 sekundy przed końcową syreną trójkę odpaliła Hayes było 78:71 dla naszej drużyny. Trener Dariusz Maciejewski momentalnie wziął czas. Na niewiele się to zdało. Ostatecznie polkowiczanki wygrały 78:73.

- To był bardzo trudny mecz. Potrafiliśmy rozwiązać nasze problemy i wygrać. Gratuluję Gorzowowi, bo to bardzo dobry, mądry zespół. W ostatniej kwarcie dominowaliśmy, zwłaszcza w obronie. Gratuluję swojemu zespołowi. Potrafiliśmy po raz rozstrzygnąć mecz w końcówce. To bardzo budujące w kontekście kolejnych meczów - podsumował spotkanie Maros KOVACIK, coach CCC Polkowice.

 

CCC Polkowice – InwestInTheWest Enea Gorzów Wielkopolski 78:73 (17:23, 25:17, 18:20, 18:13)

CCC: Kaltsidou 19, Thomas 12, Kizer 13, Fagbenle 11, Leedham 10, Hayes 9, Kaczmarczyk 4, Gajda 0, Puss 0,

InwetInTheWest: Papova 18, Linskens 17, Zoll-Norman 14, Atkins 13, Stelmach 11, Rytsikowa 0, Prezelj 0, Fikiel 0, Juskaite 0.

Fot. Ewa Jakubowska

{gallery}galeria/sport/09-12-18-ccc-polkowice-azs-gorzow-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy