Górnik goni ekstraklasę (FOTO)
POLKOWICE. W futsalowym szlagierze 1 ligi Górnik Polkowice pewnie pokonał czwarty w tabeli GKS Tychy 5;2(2:0) i umocnił się na pozycji wicelidera ligi. To niekoniec dobrych wieści dla fanów piłki halowej w Polkowicach. Swój mecz nieoczekiwanie przegrał lider- GSF Gliwice( z Futsal Nowiny 3:4) i strata do lidera polkowiczan zmalała do 3 punktów. - Cel pozostaje niezmienny czyli awans do ekstraklasy - powiedział trener Górnika Polkowice Marcin Jeziorny. - Do końca walczymy o bezpośredni awans a jak się nie uda to powalczymy o ekstraklasę w barażach. Mamy wsparcie zarówno w kibicach,jak i w nowym burmistrzu. Dzisiaj mieliśmy mecz pod kontrolą chociaż na początku drugiej połowy po karnym rywale złapali z nami kontakt wzrokowy. Przez 3 tygodnie ciężko pracowaliśmy nad motoryką i zawodnicy czyli to w nogach zwłaszcza w meczu o Puchar Polski. Dzisiaj było już dużo lepiej.
Mecz poprzedziła minuta ciszy ku pamięci ofiar dzisiejszego wypadku w ZG Rudna. Pierwsza połowa bez historii. Wydawało się, że gole Kaczmara i Korycińskiego ustawiły mecz. Prowadzenie mogło być wyższe bo np. w słupek trafił Biały. Po przerwie inicjatywę przejęli goście i kontaktowego gola z karnego zdobył Myszor. I wtedy zrobiło się meczycho co się zowie... Podrażnieni polkowiczanie po momentami
koncertowej grze Sebastiana Jędrzejewskiego zdobyli trzy gole przesądzając o losach potyczki. Do tego polkowiczanie trzykrotnie w tej części meczu trafiali w słupek bramki gości. Ostatniego gola zdobył debiutant w Górniku Polkowice Rojek pozyskany z Opola.
- . Goście po 30 minutach sprawiali wrażenie pogodzonych z przegraną. - Poza bramkarzem robiłem dzisiaj często zmiany chcąc aby wszyscy poczuli w nogach mecz.- dodał trener Marcin Jeziorny. - Muszę przyznać, że i nasz golkiper Wojtowicz miał także ważny wkład w wygraną. Kamil Nowakowski ? Trafia rzadziej do bramki rywali,ale gwarantuję, że nie jest "zablokowany". Po prostu jest ostra konkurencja w walce o miejsce w wyjściowej drużynie i Kamil nie zawsze gra od początku. Ale jego trafienia jeszcze nie raz przesądzą o naszych zwycięstwach w walce o ekstraklasę...
Odnotujmy bardzo dobre sędziowanie co dodaje rozgrywkom 1 ligi jeszcze bardziej wigoru...
Górnik Polkowice - GKS Tychy 5:2 ( 2: 0)
Kaczmar , Koryciński 2 , Kochman,Rojek - Myszor (karny), Sochacki.
KGHM Metraco Górnik Polkowice: Wojtowicz – Jędrzejewski, Koryciński, Biały, Kaczmar.
Grali również: Duda, Kochman, Potocki, Rojek, Nowakowski, Walasek, Szala, Witek
widzów: 350
sędziowali: Piotr Rybol z Kluczborka, Tomasz Biel z Wałbrzycha i Kamil Struski z Wrocławia(sędzia czasowy)
Fot. Bożena Ślepecka
{gallery}galeria/sport/12_01_18_Gornik_polkowice_GKS_Tychy_fot_BSlepecka{/gallery}
