Futsalowa ekstraklasa nie dla Górnika... Gwiazda jest tylko jedna!
POLKOWICE. Futsalowa elita nie dla piłkarzy Górnik Polkowice. W przedostatniej kolejce sezonu zasadniczego 2018/19 , w meczu na szczycie I ligi zielono-czarni ulegli na swoim parkiecie wiceliderowi, Gwieździe Ruda Śląska 2:6 i stracili szansę na awans do baraży. Mecz był nokautem ze strony gości, którzy "zlitowali się" nad polkowiczanami dopiero przy stanie 0:6. W ostatniej kolejce Gornik zagra na wyjeździe w meczu o satysfakcję z GSF Gliwice.
Polkowiczanie przystąpili do meczu osłabieni brakiem swoich dwóch najlepszych graczy. Z powodu kontuzji nie zagrali Sebastian Jędrzejewski i Kamil Nowakowski. Górnicy rozpoczęli pojedynek bardzo nerwowo. Natomiast piłkarze z Rudy Śląskiej już na początku bardzo wysoko zawiesili poprzeczkę prowadząc po 6 minutach 2:0. To niewątpliwie zaskoczyło miejscowych, którzy na przerwą schodzili przegrywając 0:4.
Po zmianie stron podopieczni trenera Marcina Jeziornego starali się odrobić starty, ale dobrze dysponowani tego dnia goście nie zamierzali odpuszczać. Gwiazda dołożyła kolejne dwie bramki i zrobiło się 6:0 dla przyjezdnych. W końcówce honorowe trafienia dla Górnika zaliczyli Kamil Kaczmar i Andrzej Koryciński. To jednak było za mało.
W Polkowicach miejscowy KGHM Metraco Górnik uległ Gwiździe Ruda Śląska 2:6 i nie zagra w barażach o ekstraklasę. Zadecydowala o tym fatalna końcówka ligi: remisy z Heiro Rzeszów, Futsalem Nowiny i sobotnia porażka z Gwiazdą
KGHM Metraco Górnik Polkowice – Gwiazda Ruda Śląska 2:6 (0:4)
