Górnik z pierwszym punktem w 2 lidze. Sprawiedliwy remis
ELBLĄG. Podziałem punktów zakończyło się spotkanie II ligi pomiędzy Olimpią Elbląg, a Górnikiem Polkowice. Beniaminek z Polkowic już w pierwszej połowie wyszedł na prowadzenie po celnym trafieniu autorstwa Mariusz SZUSZKIEWICZA, ale jeszcze przed przerwą Michał Miller zdołał wyrównać. W drugiej połowie bramki nie padły i obie drużyny podzieliły się punktami. - W pierwszych 30 minutach nie mogliśmy uporządkować gry, kwintesencją była bramka dla przeciwnika, co cieszy to szybka odpowiedź. Obiektywnie sprawiedliwy remis - tak mówił po meczu Adam Nocoń, trener Olimpii Elbląg. - Mimo że Górnik Polkowice jest beniaminkiem, to poziom tego zespołu jest wysoki, a liga jest bardzo wyrównana.
Siedem lat temu piłkarze z Polkowic pod wodzą trenera Janusza KUDYBY wygrali w Elblągu z Olimpią 4:3 przyczyniając sie do degradacji elblążan z 1 ligi. Ale gole dla polkowiczan wówczas strzelali tacy gracze jak Grzegorz Kuświk, Damian Piotrowski czy Mateusz Piątkowski. Tą porażkę w Elblągu i fakt degradacji wiele osób pamięta i chcieli "zemsty" po latach...Zwłaszcza iż przed tygodniem Olimpia narobiła smaku kibicom gromiąc 4:0 rezerwy Lecha Poznań.
Okazało się iż Górnik jest twardszym orzechem do zgryzienia niż rezerwy ekstraklasowca. Trener polkowiczan Enkeleid DOBI mimo porażki w inauguracyjnym meczu z Błękitnymi Stargard 1:2 do wyjściowej jedenastki w Elblągu oddelogować tych samych zawodników co świadczy o ogromnej wierze trenera w umiejętności tych zawodników. Górnik zagra przede wszystkim mądrze taktycznie i z dużą determinacją.
Goście lepiej weszli w mecz. Wydawać się mogło, że gospodarze przez pierwsze 30 minut nie mieli pomysłu na ambitnie grających piłkarzy Górnika. Warto jednak odnotować ofensywne próby gospodarzy. Brakowało jednak dokładności.
Zimnym prysznicem była stracona bramka. W 37. minucie Górnicy przeprowadzili bardzo składną akcję, którą celnym strzałem zakończył Mariusz Szuszkiewicz. Od tej chwili Olimpijczycy złapali wiatr w żagle. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo już kilka minut później Michał Miller zdobył swoją pierwszą bramkę w żółto – biało – niebieskich barwach. Przecudnej urody był to gol: Damian Szuprytowski uruchomił Cezarego Demianiuka, a ten idealnie obsłużył napastnika gospodarzy. Minutę później gospodarze nie wykorzystali zamieszania po rzucie rożnym.
W drugiej połowie oba zespoły walczyły o zwycięstwo. W 54. minucie ładnie nad bramką Sebastiana Madejskiego strzelał Karol Fryzowicz, w odpowiedzi Michał Miller też posłał piłkę nad poprzeczką bramki Marcina Furtaka. Kilka minut później bramkarza Górnika próbował postraszyć Bruno Żołądź, ale piłka po jego strzale minęła bramkę.
W 73. minucie goście powinni prowadzić. Z kilkunastu metrów strzelał Maciej Bancewicz, ale piłkę w ostatniej chwili wybił Michał Balewski. Gospodarze swoje szanse mieli pod koniec meczu. W 83. minucie Cezary Demianiuk strzelał niecelnie głową po rzucie wolnym egzekwowanym przez Damiana Szuprytowskiego. Minutę później Damian Szuprytowski próbował zaskoczyć bramkarza goście bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego, ale piłka minimalnie minęła bramkę.
W drugiej połowie Olimpia zagrała dużo lepiej niż w pierwszej części meczu. Zabrakło najważniejszego: bramek. Goście też mieli swoje sytuacje na podwyższenie wyniku...
Olimpia Elbląg - Górnik Polkowice 1:1.
0-1 Szuszkiewicz 36 min
1-1 Miller 43 min
Olimpia: Sebastian Madejski - Tomasz Sedlewski, Tomasz Lewandowski, Kamil Wenger, Michał Balewski - Cezary Demianiuk (84 Przemysław Brychlik), Michał Kuczałek, Klaudiusz Krasa (46 Bruno Żołądź), Damian Szuprytowski, Oskar Ryk - Michał Miller.
Górnik: Marcin Furtak - Karol Fryzowicz, Maciej Kowalski-Haberek, Marek Opałacz, Mateusz Magdziak - Rafał Karmelita (75 Martins Ekwueme), Maciej Bancewicz, Dawid Szymkowiak (59, Patryk Morawski; 86, Filip Baranowski), Kamil Wacławczyk - Mariusz Szuszkiewicz (73 Michał Bednarski), Eryk Sobków.
żółte kartki: Sedlewski, Szuprytowski - Magdziak, Opałacz, Karmelita.
2. kolejka II ligi:
Znicz Pruszków - Stal Stalowa Wola 4:1 (0:1)
0:1 - Piotr Mroziński 37'
1:1 - Paweł Moskwik 47'
2:1 - Karol Noiszewski 52'
3:1 - Patryk Czarnowski 81'
4:1 - Dariusz Zjawiński 88'
Błękitni Stargard - Elana Toruń 1:0 (1:0)
1:0 - Krystian Sanocki 37'
Bytovia Bytów - Widzew Łódź 2:1 (1:0)
1:0 - Karol Czubak 45'
1:1 - Przemysław Kita 52'
2:1 - Norbert Hołtyn 70'
Gryf Wejherowo - GKS Katowice 0:2 (0:1)
0:1 - Arkadiusz Jędrych 45'
0:2 - Adrian Błąd 64'
Skra Częstochowa - Garbarnia Kraków 1:3 (1:0)
1:0 - Piotr Nocoń 6'
1:1 - Kamil Słoma 42'
1:2 - Jakub Kowalski (k.) 53'
1:3 - Krzysztof Szewczyk 67'
Olimpia Elbląg - Górnik Polkowice 1:1 (1:1)
0:1 - Mariusz Szuszkiewicz 36'
1:1 - Michał Miller 42'
Pogoń Siedlce - Resovia 0:0
Górnik Łęczna - Lech II Poznań 0:0
