Górnik Polkowice wciąż bez wygranej
POLKOWICE. Górnik Polkowic wciąż pozostaje bez zwycięstwa w 2 lidze. W 3. kolejce podopieczni trenera Enkeleida Dobi zremisowali z Górnikiem Łęczna 1:1. A powinni wygrać mając kolosalną przewagę w drugiej części pojedynku... Dopiero drugi zdobyty punkt usadowił polkowiczan tuż nad strefą spadkową...
Pojedynek rozpoczął się fatalnie dla gospodarzy, którzy po błędzie obrony i bramkarza już 20 min. stracili gola. Nieporozumienie miejscowych wykorzystał Aron Stasiak. Dla 20-letniego zawodnika wypożyczonego z Pogoni Szczecin był to pierwszy gol w zielono-czarnych barwach, których broni od końca stycznia obecnego roku Do przerwy było 1:0 dla przyjezdnych. W drugiej odsłonie polkowiczanie ruszyli do odrabiania strat, jednak piłka nie chciała wpaść do bramki łęcznian.
W 75 min. trener Dobi wprowadził na plac gry za Mariusza Szuszkiewicza – Dominika Radziemskiego, a ten niemal natychmiast wpisał się na listę strzelców doprowadzając do remisu. Końcówka meczu to napór zielono-czarnych na bramkę przyjezdnych. Górnicy z Łęcznej zaparkowali jednak w swoim polu karnym popularny „autobus”. W doliczonym czasie gry w poprzeczkę trafił Maciej Bancewicz, ale na więcej już zabrakło czasu. W Polkowicach miejscowy Górnik zremisował z Górnikiem Łęczna 1:1.
Za tydzień polkowiczan czeka wyjazd do ostatniej w tabeli Skry Częstochowa, a w środę 21 sierpnia drużyna Górnika podejmie o 19:00 Stal Rzeszów.
Górnik Polkowice – Górnik Łęczna 1:1 (0:1)
Bramki: Dominik Radziemski 75 – Aron Stasiak 20
Górnik Polkowice: Marcin Furtak - Karol Fryzowicz, Maciej Kowalski-Haberek, Mateusz Magdziak, Piotr Azikiewicz (46 Martins Ekwueme) - Eryk Sobków (75, Dominik Radziemski), Kamil Wacławczyk, Rafał Karmelita, Mariusz Szuszkiewicz (90, Kacper Kocik), Maciej Bancewicz - Dawid Szymkowiak (58 Filip Baranowski).
Górnik Łęczna: Patryk Rojek - Maciej Orłowski, Paweł Baranowski, Kamil Pajnowski (80 Tomasz Midzierski), Karol Turek - Michał Goliński (73 Jakub Zagórski), Tomasz Tymosiak, Igor Korczakowski, Marcin Stromecki, Aron Stasiak (66 Przemysław Banaszak) - Paweł Wojciechowski (83 Dominik Lewandowski).
