Černý kończy wyścig w Murcji na drugim miejscu w generalce

W końcówce o dobrą lokatę na etapie, poza Černým, walczył też Matteo Trentin, który finiszował jako dziewiąty. Obaj zawodnicy swoje miejsca zawdzięczają świetnej postawie całej ekipy, a zwłaszcza Patrickowi Bevinowi i Kamilowi Małeckiemu. To oni, przed finałem wysoko ustawili Černego i Trentina.

Początkowo, od peletonu oderwało się dwóch zawodników. Zostali oni jednak doścignięci podczas wspinaczki na Alto Collado Bermejo, który był najcięższym podjazdem usytuowanym na dzisiejszej trasie. Później, grupa zasadnicza musiała z kolei pracować, aby złapać kolejnych harcowników. Na ostatnich 40 kilometrach przewaga tych kolarzy wynosiła niewiele ponad minutę.

Uformowała się grupa pościgowa, w której jechało m.in. czterech Pomarańczowych (Černý, Trentin, Bevin i Małecki) oraz lider wyścigu Xandro Meurisse (WGT). Z przodu jechali natomiast m.in. Alejandro Valervede (MOV) i Lennard Kämna (BOH). Dzięki mocnej jeździe Bevina i Małeckiego, grupie pościgowej udało się dojechać do ucieczki na 13 kilometrów przed metą.

W końcówce zaczęły się rozgrywki tych walczących zarówno o generalkę, jak i etap. Skuteczny okazał się atak Luis Léon Sánchez (AST), który zgarnął wygarną etapową. Černý na mecie zameldował się jako trzeci, a w klasyfikacji generalnej przesunął się o jedno miejsce w górę, kończąc zmagania na drugim miejscu za Meurissem, który obronił koszulkę lidera.

Małecki i Bevin pokazali, że na początku sezonu mogą pochwalić się dobrą formą, na etapie zajęli kolejno 10. i 12. miejsce.

Po etapie powiedzieli:

Josef Černý: - Jako ekipa byliśmy dziś naprawdę silni. Kiedy Valverde i Kämna zaatakowali, czterech naszych zawodników znalazło się w grupie pościgowej. Z pomocą chłopaków z Astana Pro Team, doścignęliśmy uciekinierów przed końcówką. Planem było to, aby jechać na mnie w generalce i na Matteo Treninta, jeśli chodzi o etap. W końcówce pojawiło się jednak bardzo dużo ataków, a Sánchez był bardzo silny. Próbowałem trzymać się za nim, jednak po tak ciężkim etapie zostało mi naprawdę niewiele siły. Jednak bardzo cieszę się, że ponownie zająłem trzecie miejsce. Po powrocie z Australii solidnie trenowałem i dobrze czułem się na rowerze. Dlatego przypuszczałem, że tu, podczas Murcji, będę silny. Jednak nie spodziewałem się, że mógłbym zająć drugie miejsce w generalce, więc tym bardziej cieszy mnie ten wynik. Ekipa dobrze na mnie pracowała, byłem na dobrej pozycji przez cały dzień - zarówno na podjazdach, jak i zjazdach. Mogę więc śmiało powiedzieć, że ten wynik to efekt pracy zespołowej.

Matteo Trentin: - To był bardzo ciężki etap, ponieważ bardzo szybko mocne tempo narzucił Movistar. Myślę, że dobrze poradziliśmy sobie na najważniejszym podjeździe dnia, ponieważ Paddy, Josef, Kamil i ja znaleźliśmy się w drugiej grupie pościgowej. A później, po świetnej pracy Paddy’ego i Kamila byliśmy w stanie dojść Valverde i Kämnę. Świetnie dziś razem pracowaliśmy jako zespół. Byliśmy tam, gdzie powinniśmy. Oczywiście, że wygrana smakowałaby lepiej, ale na ostatnich kilometrach czułem, że moje nogi nie są takie, jakie powinny być. Trochę szkoda, bo zanim doszliśmy uciekinierów, czułem się dobrze. Kiedy próbowałem odpowiedzieć na niektóre ataki, poczułem, że nie mam już sił. Byłem jednak w stanie odrobinę pomóc Josefowi, który był dzisiaj bardzo silny. Myślę, że udało nam się uzyskać prawie najlepszy, możliwy wynik. Gdybym wcześniej wiedział, że jednak moje nogi nie dadzą rady, może moglibyśmy rozegrać tę końcówkę inaczej. To były dwa bardzo udane dni dla Josefa, który kończy wyścig na drugim miejscu w generalce. Świetnie pojechaliśmy dziś jako ekipa. To cieszy i dodaje pewności przed kolejnymi wyścigami.

Informacje o wyścigu

Vuelta Ciclista a la Region de Murcia

Etap 2 Santomera > Murcia (179.6km)

Top 3: 1. Luis Léon Sánchez (AST), 2. Omar Fraile (AST), 3. Josef Černý (CCC)

CCC Team top 3: 3. Josef Černý, 9. Matteo Trentin, 10. Kamil Małecki

Top 3 klasyfikacji generalnej: 1. Xandro Meurisse (WGT), 2. Josef Černý (CCC), 3. Lennard Kämna (BOH)

CCC Team top 3 on GC: 2. Josef Černý, 16. Matteo Trentin, 17. Patrick Bevin