Polkowiczanki rozpoczną walkę o medal
POLKOWICE. Tabela poniżej to jedynie wspomnienie 22 meczów sezonu zasadniczego. Teraz w koszykarskiej TBLK zaczyna walka o medale. Już w środę o godzinie 17.45 podopieczne Vadima Czeczuro - MKS Polkowice zmierzą się z Basket 90 Gdynia. Nie ma żadnego znaczenia to, że w sezonie zasadniczym polkowiczanki dwukrotnie pokonały rywalki. Play offy to zupełnie inna "bajka" na dodatek pisana od nowa...
MKS Polkowice przystępował do sezonu z dużymi nadziejami. Dzięki wsparciu lokalnego samorządu i wysiłkowi zarządu klubu udało się zażegnać kryzys finansowy. Wynik sportowy miał pokazać, że drużyna idzie we właściwym kierunku... Ale jak się chce bardzo to najczęściej nie wychodzi. Trzy porażki na "dzień dobry" zmusiły niejako władze klubu do radykalnych działań czyli po prostu do zmiany trenera. Po przyjściu Vadima Czeczuro nastąpiło cudowne przeobrażenie zespołu i wspaniała seria kolejnych wygranych. W ramach owej serii MKS Polkowicach dwukrotnie pokonał Basket 90 Gdynia: 59:45 i 90:80. Taka powtórka byłaby mile widziana przez kibiców w Polkowicach, bo jak wiadomo w I rundzie play offów gra się do 2 wygranych.
Ale nie będzie łatwo. Na teraz wydaje się, że MKS Polkowice jest drużyną bardziej klasową mającą w swoich szeregach zawodniczki kreatywne, potrafiące indywidualnymi akcjami przesądzić o losach akcji i meczu. W piątce sezonu zasadniczego, trenerzy wszystkich klubów wytypowali m.in. Angelikę STANKIEWICZ z Polkowic i Agnieszkę BIBRZYCKĄ z Gdyni. Ale to MKS ma w swoich szeregach udany w tym roku zagraniczny zaciąg koszykarek takich jak Michael, Greene czy Adams. Nie wolno zapominać o wkładzie w kolejne zwycięstwa takich zawodniczek jak Skobel, Majewska, Nowacka. Rywalki to nie tylko "Biba", ale znakomita "asystentka" Skerović czy Paris Johnson. Porównywanie statystyk zespołowych i indywidualnych może jedynie doprowadzić do... bólu głowy. W każdym detalu rywalizacji pod koszami w przypadku tego pojedynku statystyki są "na remis".
Kto jest faworytem tej pary play offów? Trudno takowego wskazać. Jak akcentują trenerzy obu zespołów - o wyniku rywalizacji zadecyduje dyspozycja dnia, waleczność i... mniejsza liczba popełnianych błędów. Ale to typowe dla meczu, który decyduje o awansie do wielkiej czwórki. Dla Polkowic te mecze są wyjątkowe. Kilkanaście miesięcy temu wydawało się, że klubu może nie być, że może zostać wycofany z TBLK itp. Zamiast realizacji czarnego scenariusza jest walka o medal. Mamy nadzieję, że kibice docenią to i w środowe popołudnie szczelnie wypełnią halę sportową przy ul. Dąbrowskiego w Polkowicach stwarzając na trybunach niesamowitą atmosferę, które będzie miała wpływ na postawę ekipy trenera Czeczuro.
Tak wygląda tabela po sezonie zasadniczym
1. Artego Bydgoszcz 40 pkt 18 zw - 4 por 10 - 1 (dom) 8 - 3 (wyjazd)
2 Wisła Can-Pack Kraków 40 18 - 4 10 - 1 8 - 3
3 Ślęza Wrocław 39 17 - 5 10 - 1 7 - 4
4 MKS Polkowice 39 17 - 5 10 - 1 7 - 4
5 Basket 90 Gdynia 36 14 - 8 8 - 3 6 - 5
6 Pszczółka AZS UMCS Lublin 34 12 - 10 7 - 4 5 - 6
7 Energa Toruń 31 9 - 13 5 - 6 4 - 7
8 JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec 29 7 - 15 5 - 6 2 - 9
9 Widzew Łódź 28 6 - 16 3 - 8 3 - 8
10 KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 28 6 - 16 5 - 6 1 - 10
11 MKK Siedlce 27 5 - 17 4 - 7 1 - 10
12 JTC Pomarańczarnia Poznań 25 3 - 19 1 - 10 2 - 9