CCC tnie wydatki na kolarstwo
POLKOWICE. Dariusz Miłek, właściciel CCC podczas wideokonferencji powiedział: "Nie tniemy kosztów scyzorykiem, tylko napierdzielamy siekierą". Były kolarz, później założyciel obuwniczego giganta CCC a dzisiaj przewodniczący Rady Nadzorczej zapowiedział mocne ograniczenie związków CCC ze sportem. Niemal przesądzone jest wycofanie się CCC Team z kolarskiej Ligi Mistrzów czyli WorldTour. Nieoficjalnie wiadomo iż pozwoliłoby to CCC zaoszczędzić do 25 mln euro ! W sytuacji kiedy koronawirus zagraża gospodarce największych firm - a do takich należy CCC - Dariusz Miłek ratuje firmę odstawiając kolarstwo na dalszym plan...
Dariusz Miłek ekipy kolarskie sponsoruje od 2000 roku. W 2019 przejął struktury zespołu ekipy BMC Racing, tworząc pierwszą polską grupę kolarską na poziomie WorldTour. Równocześnie logo CCC pojawiło się na koszulkach kobiecego składu CCC-Liv oraz młodzieżowego składu CCC Development Team, a firma wpierała także organizację klubu Copernicus.
Wiadomo iż CCC mocno przycięło zarobki kolarzy. Mówi się o cięciach rzędu 80 procent zarobków. Ale jeżeli najlepsi z najlepszych w kolarskiej stajni CCC mieli kontrakty na poziomie dochodzącym do 1 miliona złotych to i za...20 tysięcy euro miesięcznie da się wyżyć...
Większość tzw. personelu pomocniczego CCC Team dostała wypowiedzenia z pracy w trybie natychmiastowym. Podobnie ma się ze sztabem trenerskim.
" Pandemia i jej gospodarcze reperkusje dotknęły naszego głównego sponsora, CCC. Tak jak inne zespoły, stoimy w obliczu odcięcia dopływu gotówki z powodu wcześniej nieprzewidzianych cięć wprowadzanych przez naszego sponsora. To pozostaje poza naszą kontrolą. Wiemy, że nie będziemy ścigali się do czerwca, ale sytuacja zmienia się i w tej chwili możemy podejmować tylko krótkoterminowe decyzje. Jeśli chcemy dysponować budżetem na wyścigi w dalszej części sezonu, jeśli ten zostanie wznowiony, musieliśmy zawiesić większość obsługi i obciąć pensje kolarzy. Gdy sezon zostanie wznowiony, mamy nadzieję przywrócić do pracy tylu pracowników, ilu będziemy w stanie i zrewidować założenia budżetowe " – tłumaczył prezydent spółki stojącej za ekipą, Jim Ochowicz w oświadczeniu przysłanym do naszej redakcji.
Dariusz MIŁEK jest zbyt doświadczonym menagerem by nie zdawać sobie sprawy iż pauza na kolarskich trasach potrwa zdecydowanie dłużej niż prognozują decydenci z międzynarodowej Federacji Kolarskiej. Decyzje Dariusza Miłka świadczą o tym iż znakomity ongiś sprinter kolarskiego peletonu nie za bardzo wierzy w zapowiedzi iż pod koniec czerwca wystartuje Tour de France. W zawodowym kolarstwie zasada jest prosta: nie ma wielkich wyścigów - nie ma realizacji celów marketingowych stawianych przed kolarzami przez sponsora grupy. Nie ma kasy... A to wymusza twarde decyzje.
Wygląda na to iż COVID-19 sprawił iż CCC rozstaje się się z wielkim sportem. Nie ma zagrożenia dla CCC Development Team na barkach którego spocznie ciężar odradzania się wielkiego kolarstwa pod szyldem CCC. Nie można wykluczyć iż ta własnie grupa młodych "kolarskich wilków" pojawiłaby się na trasach tegorocznego Grody Piastowskie Tour planowanego wstępnie pod koniec sierpnia br.
