MKS Polkowice w drodze po medal (FOTO)
POLKOWICE. W inaugurującym pojedynku fazy play-off koszykarki MKS Polkowice pokonały Basket 90 Gdynia 64:47. Dzięki wygranej podopieczne Vadima Czeczuro wykonały pierwszy krok do zameldowania się w półfinale. Chwilę przed rozpoczęciem meczu reprezentantka Polski Angelika Stankiewicz odebrała statuetkę dla najlepszej rzucającej sezonu zasadniczego Tauron Basket Ligi Kobiet.
Po tym miłym momencie rozpoczął się mecz. Pierwsze punkty dla gospodyń zdobyła Nicole Michael, chwilę później swoje punkty dla biało-niebieskich zdobyła Nikki Greene i na tablicy wyników wyświetlił się wynik 4:0 dla MKS. Cztery minuty później na pierwsze prowadzenie wyszły gdynianki, które nie trwało jednak długo. Dzięki Corin Adams oraz Agnieszce Skobel team Czeczuro odskoczył rywalkom na cztery „oczka” czym zmusiły trenera Basketu 90 Katarzynę Dydek o wzięcie czasu. Chwila rozmowy z zawodniczkami nie przyniosła gościom zamierzonego celu, bo nadal na parkiecie rządziły polkowiczanki. Dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty MKS prowadziły 17:10, ale potem polkowiczanki zaczęły popełniać błędy i na koniec kwarty z siedmiu punktów zrobiło się jedno „oczko”. Już na samym początku drugiej kwarty gospodynie poprawiły wynik o cztery punkty. Trzy minuty przed końcem drugiego starcia biało-niebieskie objęły najwyższe prowadzenie 31:21 i z taką przewagą schodziły do szatni.
Gospodynie wróciły na parkiet z lekkim zmęczeniem, który spowolnił ich grę. W tym czasie przyjezdne odrobiły straty co zmusiło szkoleniowca Czeczuro do wzięcie czasu i zareagowanie na ospałość swoich zawodniczek. Rozmowa z trenerem pomogła polkowiczankom i po powrocie na parkiet gospodynie ponownie objęły dziesięciopunktowe prowadzenie. Po dziesięciu minutach było 47:35 dla MKS. Ostatnią kwartę rozpoczęła Jelena Skerović od celnego rzutu za trzy punkty. Potem jednak ponownie na parkiecie rządziły gospodynie. Polkowice już do końca spotkania kontrolowały przebieg gry i systematycznie powiększały przewagę.
Ostatecznie mecz zakończył się wygraną podopiecznych trenera Vadima Czeczuro 64:47. Mecz numer dwa już w najbliższą sobotę w Gdyni. Początek o godzinie 20.
- Play-offy rządzą się swoimi prawami i to było dziś widoczne. Tutaj chodzi o to, by wygrać, nieważne jaką różnicą. My dziś wygraliśmy, ale jeszcze przed nami daleka droga. To co cieszy to poprawa jeśli chodzi o zbiórki w drugiej połowie. Przekroczyliśmy również 10 asyst i to też jest zadowalające. Cały czas mamy problem z kontuzjami. W Gdyni będziemy walczyć o to, by zakończyć rywalizację - po meczu powiedział trener Vadim Czeczuro.
MKS Polkowice – Basket 90 Gdynia 64:47
(19:18, 14:5, 14:12, 17:12) w serii do dwóch zwycięstw MKS prowadzi 1:0
MKS: Stankiewicz 15, Michael 11, Skobel 9, Greene 8, Adams 6, Schmidt 6, Majewska 5, Gala 2, Nowacka 2, Diaz 0, Żukowska 0, Kaczmarska 0.
Basket 90: Kotnis 10, Skerović 8, Johnson 8, Suknarowska 5, Podgórna 5, Malone 4, Jakubiuk 3, Shields 2, Rembiszewska 2, Bibrzycka 0, Troina 0.
{gallery}galeria/sport/30.03.16_MKS_Polkowice_Basket_90_Gdynia_fot_ewa_jakubowska{/gallery}