Kolejne kluby "gaszą światło"
PRZEMKÓW. Dopiero co cieszyliśmy się ze zgłoszenia do rozgrywek trzech nowych zespołów, a teraz dotarły kiepskie wieści o rezygnacji dwóch innych. W przyszłym sezonie nie zobaczymy LZS-u Ostaszów i LZS-u Biała, które zawiesiły drużyny mające rywalizować na szczeblu B-klasy. Powód ten sam, co w większości podobnych przypadków – zbyt mało zawodników do gry.
Po rundzie jesiennej LZS Ostaszów miał na koncie 19 punktów i chociaż znajdował się wśród drużyn walczących o utrzymanie, to jego sytuacja była naprawdę niezła. Niestety wiosna to pasmo porażek i zaledwie jedno zwycięstwo odniesione na boisku (plus jedno walkowerem). W zespole narastały problemy kadrowe, co miało przełożenie na rezultaty zawodników z Ostaszowa. W pięciu ostatnich spotkaniach LZS stracił aż 34 gole, ostatecznie zajmując piętnaste miejsce. Stawkę, z jednym punktem na koncie, zamknął Mieszko Ruszowice, jednak ten wycofał się z rozgrywek już na półmetku.
W obliczu problemów kadrowych zarząd postanowił nie zgłaszać drużyny do rozgrywek B-klasy w najbliższym sezonie.
Z tego poziomu zniknie natomiast LZS Biała z II grupy. Przedstawiciel gminy Chojnów jeszcze kilka lat temu uchodził za dostarczyciela punktów, jednak ostatnie sezony przyniosły poprawę, a ten poprzedni zakończył się szóstym miejscem.
W ostatniej kampanii Biała nie radziła sobie dużo gorzej, bo po 26 kolejkach miała na koncie 35 punktów, co dawało ósmą lokatę. W tym wypadku nic nie zapowiadało zbliżającego się końca, ale jednak LZS-u Biała nie ma wśród drużyn zgłoszonych do tegorocznych rozgrywek.
Podobnie jak w przypadku Ostaszowa i wielu innych, głównym czynnikiem miały być braki kadrowe, które dodatkowo mogło spotęgować powstanie Chojnowianki II Chojnów, gdyż kilku zawodników nosiło się z opuszczeniem Białej właśnie na rzecz Chojnowianki.
Podobno jedną z opcji jest połączenie sił LZS-u Biała ze Zrywem Stary Łom, bo ten również przeżywa spory kryzys. Wiosną Zryw miewał zdecydowanie większe problemy ze skompletowaniem składu niż niejedna drużyna, która wywiesiła białą flagę, więc takie rozwiązanie mogłoby być korzystne dla obu stron.