Furtak zatrzymał Stomil (FOTO)
POLKOWICE. Górnik w wielkim kryzysie, momentami grający nijaki, aseurancki fubol po trzech wiosennych porażkach miał się w 4.wiosennej kolejce przełamać. Rywal niby idealny do realizacji tego planu: Stomil niby w czołówce ale wiosna w wykonaniu olsztynian to przeciętna gra i zaledwie 3 remisy. I przełamania nie było bo słabeusz nie jest w stanie ograć przyjezdnego słabeusza. Bezbramkowy remis to wynik chyba sprawiedliwy. Gra ? Spuśćmy kurtynę milczenia... MVP meczu to bramkarz Górnika Furtak i to wszystko w temacie polkowickiej jakości futbolowej...
Prawdę mówiąc to goście byli bliżsi zwycięstwa. Stomil zmarnował m.in. rzut karny. Do tego arbiter nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Shuna Shibatę.
Pierwsza połowa spotkania była bardzo sennym widowiskiem. Więcej z gry mieli gospodarze, a zero pomysłu na grę miała ekipa z Olsztyna. Górnik tworzył zagrożenia po stałych fragmentów gry bitych na pamięc w pole karne, a Stomil ograniczył się do solidnej obrony i czekał na kontry. Jedna z takich akcji powinna zakończyć się bramką dla nas. Skrzydłem pobiegł Werick Caetano i wyłożył idealną piłkę dla Piotra Kurbiela. Napastnik Stomilu fatalnie zachował się w polu karnym i trafił prosto w bramkarza.
W 56. minucie Stomil powinien znowu objąć prowadzenie. Olsztyński zespół wyprowadził fajna akcję, Szypulski wyłożył bardzo ładnę piłkę w polu karnym Florkowi, a ten został sfaulowany przez Krasę. Arbiter podyktował słuszna “jedenastkę”, ale karnego fatalnie wykonał Caetano. Bramkarz Górnika Marcin Furtak wybronił strzał Brazylijczyka z Miedzi Legnica.
W 69. minucie ponowniegoście byli bardzo blisko objęcia prowadzenia. Shun Shibata popisał się fantastycznym uderzeniem, piłka odbiła się od poprzeczki i przekroczyła linię bramkową . VAR w Polkowicach nie było więc sędzia bez okularów nie dopatrzył się bramki... Do odbitej piłki doskoczył Caetano, trafił w słupek, następnie zdobył gola, ale był na pozycji spalonej.
Górnik mógł zdobyć zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry, ale na szczęście Karol Fryzowicz trafił w słupek a dobitka Piecha była mało precyzyjna...
Górnik Polkowice – Stomil Olsztyn 0:0
Górnik: 1. Marcin Furtak – 3. Mateusz Magdziak, 33. Michał Czarny, 4. Jarosław Ratajczak – 25. Karol Fryzowicz, 14. Dawid Burka (73, 37. Mateusz Piątkowski), 23. Jan Kuźma, 22. Klaudiusz Krasa (63, 20. Jewhenij Biłokiń), 6. Rafał Karmelita – 18. Arkadiusz Piech, 77. Jan Ciućka (73, 35. Damian Makuch).
Stomil: 39. Jakub Mądrzyk – 11. Filip Wójcik (73, 50. Michał Karlikowski), 4. Igor Kośmicki, 25. Hubert Sadowski, 3. Lukáš Kubáň, 10. Karol Żwir – 20. Werick Caetano (73, 99. Kacper Kondracki), 8. Maciej Spychała (46, 6. Sebastian Szypulski), 28. Marcin Stromecki, 15. Shun Shibata – 9. Piotr Kurbiel (46, 77. Bartosz Florek).
żółte kartki: Fryzowicz, Kuźma, Piech, Piątkowski, Karmelita – Kośmicki, Stromecki, Sadowski.
Fot. Ewa Jakubowska{gallery}galeria/sport/18-03-23-polkowice-stomil-fot-ewa-jakubowska{/gallery}
