Z Chojnowa na Stadion Zagłębia… w konkretnej intencji!
CHOJNÓW. Fan długodystansowego biegania i oddany kibic KGHM Zagłębia Lubin postanowił zrealizować nietypową jednostkę treningową! Pobiegł z Chojnowa na Stadion Zagłębia Lubin, co biorąc pod uwagę bardzo silne podmuchy wiatru i fakt, że trasa, przez wiele kilometrów, prowadzi przez las, nadała jego wyczynowi charakteru niemal ekstremalnego.
Chojnowianin Michał Rabiej, bo o nim mowa, dużo wcześniej zaplanował czwartkowy bieg i mimo niepokojących alertów RCB, planów nie zmienił.
- Trasa dobrze mi znana, chociaż zwykle pokonuję ją, na mecze Zagłębia, w inny sposób ( śmiech). Super się biegło, może poza kryzysem, który dopadł mnie w Krzeczynie Małym, udało się go jednak przezwyciężyć i dotrzeć do „mety”. - mówił chojnowianin.
Michał Rabiej nie ukrywa, iż wierzy w to, że tak jak on na długiej trasie pokonywał swoje kryzysy, piłkarze Miedziowych przełamią się w meczu z Wisłą Płock, bo jak mówi kibic Miedziowych, mimo wiary w potencjał lubińskiej drużyny obawia się o nerwową wiosnę i sytuację w tabli. Póki co, biegacz z Chojnowa docenia „miedziową gościnność”.
- Dziękuję za przesympatyczne przyjęcie w klubie. Miałem okazję porozmawiać z panią rzecznik Angeliką Kłos i w jej towarzystwie napić się gorącej herbaty. Bardzo fajny dzień. - podsumował Michał Rabiej.
Panu Michałowi życzmy wielu sukcesów na różnych trasach, a Miedziowym 3 punktów w jutrzejszym meczu z Nafciarzami.