Ciężka wiosna przed Czarnymi
ROKITKI. Mimo ciężkiego początku, Czarni Rokitki zakończyli rundę jesienną w samym środku stawki, co jest naprawdę niezłym wynikiem. Wiosna może być dla beniaminka trudniejsza, bo jego szeregi opuściło kilku istotnych graczy, jednak Damian Pachura jest zbudowany postawą podopiecznych w okresie przygotowawczym i liczy, że Czarni spokojnie utrzymają się w lidze, a przy odrobinie szczęścia poprawią aktualną lokatę.
Zespół z Rokitek można nazwać ligowym średniakiem, bo w piętnastu kolejkach zanotował sześć wygranych, siedem porażek i dwa remisy. 20 punktów pozwoliło uplasować się na ósmym miejscu, tuż nad spadkowiczami z Legnicy i Legnickiego Pola
- Myślę, że miejsce, które zajmujemy po rundzie jesiennej w jakiś sposób oddaje potencjał zespołu, jednak wiadomo, że każdy chciałby aby ta lokata była jak najwyższa. Zawodnicy prezentują naprawdę wysoki poziom i w kilku meczach nie odstawaliśmy od teoretycznie silniejszych rywali, jednak ostatecznie trzeba szanować to ósme miejsce. To dobra pozycja wyjściowa przed rundą wiosenną, aczkolwiek w tej lidze trzeba zachować czujność, bo rywale za naszymi plecami również będą groźni- ocenił Damian Pachura.
Czarni przygotują się do rundy rewanżowej od połowy stycznia i jak na razie rozegrali dwie gry kontrolne, sprawdzając swoją formę na tle A-klasowych rywali. W spotkaniach z Odrą Chobienia oraz wczorajszym sparingu z Kolejarzem Miłkowice padły remisy 3:3. Przeciwko ekipie prowadzonej od niedawna przez Andrzeja Kisiela, gole dla Czarnych zdobyli Adam Szydełko, Kacper Jędraszczyk oraz występujący gościnnie Sebastian Wróbel.
Sprawdzianem generalnym przed powrotem Klasy Okręgowej ma być mecz kontrolny z Sokołem Krzywa, a już za niespełna dwa tygodnie walka o ligowe punkty z Błękitnymi Kostkowice.
-Trenujemy dwa razy w tygodniu, ponieważ w dzisiejszych czasach, gdzie system pracy zawodników jest taki, a nie inny, uważam to za najbardziej optymalne rozwiązanie pod kątem frekwencji. Jeśli na tych dwóch treningach będzie wysoka frekwencja i mocny wysiłek to da efekt na wiosnę. Zawodnicy dają z siebie wszystko więc na ten moment mogę powiedzieć, że jestem zadowolony, ale wiadomo, wszystko zweryfikuje liga. Za nami dwa sparingi, gdzie staraliśmy się realizowac założenia, które będziemy chcieli wdrożyć podczas rundy rewanżowej, a przed nami jeszcze jedno spotkanie, tym razem już na boisku z naturalną murawą, by przyzwyczaić się do warunków meczowych. Myślę, że te gry kontrolne wsparte dobrze przepracowanym okresem przygotowawczym przyniosą odpowiednie efekty- podsumował przygotowania Pachura.
Pod jednym z artykułów o zimowym oknie transferowym pojawiły się głosy dotyczące rzekomych problemów Czarnych. Szkoleniowiec beniaminka uspokaja jednak kibiców i zapewnia, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.
- W sporcie każdy ma ludzi, którzy życzą Ci dobrze, jeżdżą za Tobą na mecze wyjazdowe, cieszą się z każdego wygranego meczu oraz przeżywają przegrane spotkania. Są też tacy, którzy tylko czekają na zły moment, na potknięcie aby móc je wytknąć, przeważnie zza komputera. Nie przejmujemy się takimi opiniami, ponieważ tylko moi zawodnicy wiedzą jak wiele pracy włożyli w to by awansować do Klasy Okręgowej i jako beniaminek zająć po rundzie jesiennej dobre ósme miejsce.
Okienko transferowe w Rokitkach nie może na razie napawać optymizmem, bo klub stracił kilku ważnych zawodników. Ostatnio pisaliśmy o powrocie Konrada Cichonia do Chojnowianki Chojnów, ale jak się okazuje, nie będzie to jedyny ubytek w szeregach beniaminka Klasy Okręgowej.
Po okresie wypożyczeń do macierzystych klubów wrócili Sebastian Wróbel i Michał Pisarski, a z powodu wyjazdu za granicę, z kadry wypadł również Oskar Trojniarz.
- Jeśli chodzi o transfery, to trwające okienko jest naprawdę spokojne. Kilku kluczowych dla nas zawodników odeszło, ale wiem, że Ci, którzy ich zastąpią spokojnie sobie poradzą. Rozmawiamy z kilkoma zawodnikami, ale nie chcę zdradzać nazwisk. Z doświadczenia wiemy, że w piłce amatorskiej właściwie co pół roku trzeba dokonywać jakichś roszad kadrowych i jak narazie nam się to udawało, więc liczę, że i tym razem będzie to dobry czas dla naszego zespołu - przybliżył trener Czarnych.
Z jednej strony mamy więc dobrą bazę w postaci ósmej pozycji na półmetku zmagań, z drugiej zaś kilka transferów z klubu, które z pewnością będą miały wpływ na postawę zespołu z Rokitek. Mimo to Damian Pachura liczy na uzupełnienie powstałych luk i spokojne utrzymanie na szóstym szczeblu rozgrywkowym.
- W pierwszej kolejności chcemy zapewnić sobie utrzymanie, a później może postarać się poprawić końcową lokatę. Następnym celem jest wprowadzanie uzdolnionych chłopaków z zespołu juniorów młodszych, którzy coraz smielej pukają do seniorskiej piłki - zakończył nasz rozmówca.
Sparingi Czarnych:
Odra Chobienia 3:3
Kolejarz Miłkowice 3:3
Sokół Krzywa