Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Spartanie nie utonęli w Kaczawie (FOTO)

BIENIOWICE. Lider legnickiej klasy okręgowej nie zwalnia tempa. Podopieczni Pawła Żmudzińskiego pokonali Kaczawę Bieniowice 3:0 i mogą już mrozić szampany z okazji awansu do 4 ligi. Dodajmy iz na ten awans w pełni sobie zasłużyli. Ale i Kaczawa wstydu swoim kibicom nie przyniosła...

Spartanie nie utonęli w Kaczawie (FOTO)

Trener Sparty Paweł  Żmudziński – W każdym meczu zależy nam na tym, by zdobyć maksymalną ilość punktów., wygrać   nie tracąc przy tym żadnej bramki. Dziś wyszliśmy na murawę z takim samym założeniem. Wiedzieliśmy o tym ,że Kaczawa u siebie mało traci bramek, gra piłkę defensywną  i faktycznie punktuje u siebie.  Z tego powodu nie mogliśmy się za bardzo odkryć. Dlatego ta pierwsza połowa była senna. Zarówno z naszej strony, jak i gospodarzy . Ale w drugiej połowie weszliśmy na właściwe tory dla nas. Wyszliśmy wyżej, chcieliśmy żeby te piłki trafiały na środek, gdzie będziemy walczyć. Nie chcieliśmy dać Kaczawie rozgrywać od  tyłu, żeby nie podchodzili piłką  do połowy  i stąd rzucali na pole karne, bo z tego może coś niechcący wlecieć do naszej bramki. Dlatego założyliśmy sobie, że wychodzimy od razu do przodu i skupiliśmy się na walce w środku pola .Po pierwszej połowie  zdawaliśmy  już sobie sprawę, że mamy siłę defensywną  , a przygotowani  byliśmy na 90 minut walki. Fajnie , że nam się druga połowa ułożyła od zdobytej bramki , a potem grało nam się już lżej. Generalnie mogę powiedzieć, iż mamy swoją własną taktykę gry i staramy się ja zawsze narzucać przeciwnikowi, choć nie zawsze nam to wychodzi. Dzisiaj liczą się dla nas  wywiezione 3 punkty i zero straconych bramek. Jesteśmy teraz liderem, mamy dziewięć punktów przewagi , ale nie myślimy o tym. Trzeba grać i do każdego meczu podchodzić  w ten sposób - mamy grać ambitną dobrą piłkę, wierzyć w to co się robi, a przy tym  najważniejsze – mieć satysfakcję grania w piłkę nożną. Nie myśleliśmy o tym , że będziemy robić  awans, że wygramy tę ligę. To tak się nam samo poukładało. Mamy teraz zespól z ogromnym potencjałem, zresztą to pokazuje tabela.  Ale dla nas jest ważny każdy następny mecz i po meczu skupiamy się już na kolejnym. Przychodzimy na treningi , żeby sprawić sobie przyjemność z samej już gry. I na dzień dzisiejszy to wychodzi i udaje się nam, jak będzie dalej zobaczymy.

Trener Kaczawy Bieniowice Krzysztof TWOREK: - Pierwsza połowa przespana przez nas, aczkolwiek mieliśmy dwie, trzy sytuacje w  polu karnym. Może  nie zakończone strzałem, przez  brak decyzji  zawodników ofensywnych ,w momencie  gdy znajdowali się w dogodnej sytuacji, ale generalnie zabrakło tego wykończenia. W meczu wiadomo, kto strzeli bramkę, będzie miał w tym meczu troszkę łatwiej. Pierwsza bramka ,potem druga stracona, a mimo to próbowaliśmy mecz ugrać. Ale przy takim wyniku, wiadomo, my już musieliśmy gonić, wyjść wysoko, a przeciwnikowi grało się łatwiej. I przez to stworzyli kilka dogodnych sytuacji, mimo naszych prób i walki. W drugiej połowie mieliśmy kilka dogodnych sytuacji. Niestety jak wspomniałem zabrakło decyzji w polu karnym. Zawodnik znajdujący się w polu karny mnie powinien się zastanawiać czy zagrać w prawo,, lewo- jestem w świetle bramki to uderzam. U nas niestety proces decyzyjny w tym momencie szwankuje. Jeszcze o tą jedna piłkę chcemy za duża zagrać, mimo tego ,ze mamy dogodna sytuacje. Tutaj Sparta miała jedną , dwie, trzy piłki , strzeliła i wykorzystała właściwy moment. A my mając takie same sytuacje nie strzelaliśmy. Celem jest zdobycie bramki a nie ładne zagranie w polu przeciwnika, a my dzisiaj zapomnieliśmy o tym. Takie sytuacje stuprocentowe miał Kowalski i Damian Domagała. Domagała – to już kolejna sytuacja. Niedawno mieliśmy spotkanie z Gromem Gromadzyń i miał on identyczną sytuacje jak dziś i zabrakło mu gdzieś odwagi, żeby strzelić. Jest to młody zawodnik, fajnie , że doszedł do tej sytuacji, ale trzeba  jeszcze to wykorzystywać. Bo bez tych strzelonych bramek będzie ciężko. Lider dziś wygrał 3: 0 , zasłużone zwycięstwo. Ale przecież graliśmy już z cięższymi przeciwnikami u siebie i potrafiliśmy wygrywać. A dziś  i to wysoko. Uważam, że nie zasłużyliśmy na taką porażkę. Ale taka jest piłka – kto strzela to wygrywa.

Kaczawa Bieniowice - Sparta Grębocice 0:3(0:0)

Bramki : Węglarz Kondrat 55`,61` ; Smoliński Mariusz 72`
Kaczawa :  Kudłacz Miłosz, Domagała Damian, Tworek Krzysztof, Serenda Adam, Wroński Radoslaw, Ziembicki Dawid, Komaniecki Dariusz, Wiśniewski Dominik (Stępień Rafał 66`), Chmurowski Paweł, Urbański Karol, Kowalski Marcin ( Śliwiński Michał 80`)
Sparta: Szatkowski Jacek, Przewocki Sebastian,  Robacki Daniel, Gniewosz Mieczysław, Wolski Dariusz, Kubik Adam, Grodeck Marek ( Kucner Michał 42`), Duda Patryk ( Józefczak Szymon 80`), Smoliński Mariusz, Węglarz Kondrat, Żmudziński Paweł.

{gallery}galeria/sport/14-05-16-Kaczawa-Bieinowice-Sparta-Grebocice-fot-ewa-jakubowska{/gallery}

Powiązane wpisy