Futbol wraca do Szczedrzykowic
SZCZEDRZYKOWICE. Kiedy zimą Orkan Szczedrzykowice znikał z piłkarskiej mapy wielu kibiców z nostalgią wspominało jego największe sukcesy, jednak życie nie znosi pustki i wszystko wskazuje, że obiekt w Szczedrzykowicach znów będzie gościł miłośników futbolu. Choć nie wiadomo czy klub startujący od B-klasy zostanie kontynuatorem tradycji Orkana, to osoby odpowiedzialne za całe przedsięwzięcie zapowiadają interesujący projekt, którego głównym założeniem ma być promowanie młodzieży.
Na tą chwilę w Szczedrzykowicach nie brakuje chęci i zapału, jednak na konkrety musimy poczekać do przyszłego tygodnia, bo jak zapowiedział Grzegorz Uryga, wciąż dopinane są sprawy istotne dla funkcjonowania klubu.
Obecnie wiemy, że zespół przystąpi do rozgrywek w klasie B, a skład zarządu będzie nieco inny niż w wycofanym niedawno Orkanie. Największa zmiana dotyczy stanowiska prezesa, które teraz ma piastować Uryga.
W tym momencie nie można wykluczyć ani pozostania przy historycznej nazwie ani utworzenia zupełnie nowego zespołu, mozolnie budującego swoją markę.
Magnesem dla zawodników nie są jednak tradycje, a warunki stworzone przez działaczy oraz trenerów i na te trudno narzekać.
Kiedy Orkan wywieszał białą flagę, losem kameralnego obiektu martwiło się niewiele mniej osób niż samym klubem, więc stadion na pewno nie będzie tu problemem.
Podobnie jak treningi w miesiącach jesiennych i zimowych, bo jak zapowiada Uryga, drużyna będzie korzystać z boisk pod legnickim balonem, co jest ogromnym ułatwieniem podczas przygotowań.
Jak wspomnieliśmy wcześniej, zarząd jest aktualnie na etapie dogrywania szczegółów i mobilizowania zawodników mających być twarzą projektu, więc pierwsze karty z personaliami trenerów oraz graczy powinny zostać odsłonięte w ciągu najbliższych dni.