Wilki zaskowyczały... (FOTO)

Goście rozpoczęłi mecz z nowatorskim ustawieniem z trójką obrońców w tyłach, z rogadaną linią pomocy i...szybko stracili gola. Nie od dzisiaj wiadomo , że siłą Przyszłości jest granioe bocznymi flankami i to nawet wóczas kiedy w zespole nieobecny jest Radosław Pawlusiński.Wszystkie bramki padały właśnie po akcjach bokami boiska. najładniejszy gole to bez wątpienia druga bramka autorstwa Pałki po kapitalnym rajdzie Trojanowskiego. Wilki piastujące trzecie miejsce w tabelimocno rozczarowały. Zwłaszcza w grze destrukcyjnej.Warto dodać iż w Przyszłości dość często do akcji ofensywnych właczali się obrońcy a naprawdę z przyjemnością patrzyło się na gre Kamila Regulskiego,którego zza linii bocznej do boju zagrzewała dziewczyna Natalia.Nie dziwimy się zatem  wspaniałej serii piłkarzy z Prusic skoro jada na takich "dopalacczach"jak wspomniana dziewczyna Kamila Regulskiego. Mecz obserwował trener Wilkowianki Stefan Szarata. Wilkowianka niebawem zagra zarówno z Wilkami,jak i z Prusicami. Trener Szarata nie chciał spekulowac z kim będzie grać się jego drużynie łatwiej....

Paweł Piątek, prezes Przyszłości nie ukrywa radości z postawy zawodników i stawia sprawę jasno: - Tak, gramy o awans do klasy okręgowej! Ale droga do tego celu przed nami daleka i nie jest to droga usłana różami.

Pewne jest takie, że władze Prusic dostrzegają "boom piłkarski". Z funduszu sołeckiego przeznaczono kilka tysięcy na zakup i montaz nowych trybun. A biorąc pod uwagę elegancki, funkcjonalny budynek klubowy to organizacyjnie Prusice beda gotowe do ponownej rywalizacji w okregówce.

A Wilki? Dla wszystkich zaskoczeniem jest postawa tej drużyny w rundzie jesiennej. Trener Rajczykieiwcz ma młody zespół,ale zawodników tej drużyny czeka dużó pracy aby na stałe zadomowić się w czołówce ligi. Druga porażka pod rząd nei oznacza kryzysu i Wilko poszarpią jeszcze nie jednego rywala.

{gallery}galeria/sport/przyszlosc_prusice_wilki_rozana_fot_zbigniew_jakubowski{/gallery}