Chojnowianka i GKS rządziły w Złotoryi (FOTO)
ZŁOTORYJA. Kolejna odsłona Turnieju o Puchar Burmistrza Miasta Złotoryja za nami. Do Mewy Kunice i miejscowego Górnika dołącza kolejnych dwóch triumfatorów. Najlepszy wśród młodzików GKS Iwiny oraz zwycięska w orlikach Chojnowianka Chojnów. Kibice, którzy zagościli na trybunach Hali Tęcza nie mieli prawa narzekać, bo obejrzeli sporo pięknego futbolu w młodzieżowym wydaniu, a takie emocje jak w półfinałowym starciu Górnika Złotoryja z MKP Wołów zdarzają się wyjątkowo rzadko.
Zmagania w kategorii młodzików piękną klamrą spinała rywalizacja Górnika Złotoryja z GKS-em Iwiny. Turniej zainaugurowało spotkanie tych drużyn i zwycięsko wyszli z niego gospodarze, wygrywając 2:1. Górnik fazę grupową zakończył z trzema wygranymi oraz remisem, co dało mu pierwsze miejsce. Ciekawą walkę oglądaliśmy za jego plecami, gdyż Łużyce Lubań pożegnały się z turniejem przez gorszy bilans bramkowy od rówieśników z Iwin. Ci wraz z Górnikiem awansowali do dalszych gier, które przyniosły prawdziwy rollercoaster.
Wcześniej jednak grupa B, gdzie karty rozdawały Iskra Kochlice i MKP Wołów. Obie ekipy solidarnie pokonały Chojnowiankę Chojnów oraz BKS Bolesławiec (4:0, 3:0), w bezpośrednim boju podzieliły się punktami, a o wszystkim decydował wynik meczu z Górnikiem II Złotoryja. Tutaj lepiej wypadli podopieczni Kacpra Kwiatkowskiego, którzy finalnie zajęli pierwsze miejsce.
Oznaczało to, że pierwszą parę półfinałową stworzą Górnik Złotoryja i MKP Wołów, a drugą Iskra z GKS-em Iwiny. Wszystko, co działo się w grupie, było tylko przystawką, bo już podczas starcia gospodarzy z rówieśnikami z Wołowa, emocje sięgnęły zenitu.
Mimo wyrównanego początku, przyjezdni wyszli na dwubramkowe prowadzenie, ale Górnik zdołał odpowiedzieć. Kluczowa dla dalszych losów była sytuacja, w której Wiktor Mul zatrzymał na linii bramkowej strzał jednego z rywali. Gdyby MKP trafił na 3:1, złotoryjanie mieliby ogromne problemy by wrócić do gry, a tak wyrównali i niemal równo z końcową syreną przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść!
Ten mecz pokazał zarówno tą radosną jak i smutniejszą twarz sportu, bo w szeregach gospodarzy zapanowała euforia, podczas gdy ich oponenci nie mogli zrozumieć jakim cudem wypuścili z rąk zwycięstwo.
Drugi półfinał aż takiej dramaturgii nie miał, ale również przyniósł ogrom emocji. Iskra Kochlice od początku grała zgodnie ze swoimi założeniami, prezentowała techniczny futbol, podczas gdy rywale stawiali na zdecydowanie prostsze metody, które przy przewadze fizycznej zawodników z Iwin zdawały egzamin. Minutę przed końcem Iskra zdołała wyrównać, choć pomógł jej w tym gracz GKS-u, niefortunną interwencją zaskakując swojego bramkarza.
Rywala Górnika Złotoryja musiały wyłonić więc rzuty karne, a te lepiej wykonywali podopieczni Michała Warchoła i GKS Iwiny dość niespodziewanie zameldował się w wielkim finale.
Zanim poznaliśmy zwycięzcę, Iskra Kochlice w meczu o brąz pokonała 1:0 MKP Wołów, a przez cały turniej kochliczanie przebrnęli z zaledwie jednym zawodnikiem na ławce rezerwowych!
Finał nie porwał publiczności, ale emocje były. W grupie Górnik wygrał 2:0, lecz teraz GKS zdecydowanie postawił na obronę i swoich szans szukał w dalekich wyrzutach bramkarza w kierunku Kornela Suszki. Zawodnik z numerem 10 dał się we znaki obrońcom Górnika, ale do siatki trafił Adrian Kołodziej. Piłka spadła pod nogi rosłego defensora, a ten bez zastanowienia uderzył w samo „okienko”. Kiedy wydawało się, że GKS dowiezie zaliczkę do końca, futbol znów pokazał swą nieobliczalną twarz. Złotoryjanie postawili wszystko na jedną kartę i gdy zegar wskazywał 12 sekund do końca strzał zza pola karnego oddał Wiktor Czapiński. Pech nie opuszczał ekipy trenera Warchoła, bo podobnie jak w półfinale GKS ustrzelił samobója. Jakby dramaturgii było mało, zawodnik Górnika nastrzelił autora gola dla rywali.
O końcowym triumfie decydowały rzuty karne, w których doświadczenie graczy z Iwin zaprocentowało. GKS zapewnił sobie zwycięstwo już po dwóch kolejkach i ku uciesze swoich kibiców sprawił w Złotoryi sporą niespodziankę, zostawiając w pokonanym polu renomowane zespoły.
Choć MKP Wołów wylądował poza podium, jego zawodnik – Hubert Studnicki został królem strzelców. Najlepszym bramkarzem wybrano Michała Kowalskiego z Górnika Złotoryja, a zawodnikiem turnieju Dawida Brewińskiego z Iskry Kochlice.
W kategorii orlików zaszły małe zmiany, gdyż nie dojechała Olimpia Kowary i w grupie B rywalizowały tylko cztery zespoły. Początek tej fazy zmagań umilił kapitalny gol zawodnika Górnika II Złotoryja w starciu z Karkonoszami Jelenia Góra oraz wyśmienita postawa Iskry Kochlice przeciwko BKS-owi Bolesławiec.
Ostatecznie swoje grupy wygrały ekipy Górnika Złotoryja i Iskry Kochlice, a w półfinałach ich szyki próbowali pokrzyżować odpowiednio Chojnowianka Chojnów oraz Czarni Lwówek Śląski.
Teoretycznie słabsze zespoły solidarnie sprawiły niespodziankę, bo pierwsi pokonali gospodarzy 1:0, a drudzy ograli rówieśników z Kochlic 1:2. Iskra odbiła sobie tą porażkę w meczu o brąz, bo pokonała Górnika aż 6:0.
Puchar za pierwsze miejsce pojechał natomiast do Chojnowa, bowiem po golu Filipa Kobiernika podopieczni Marcina Rabandy pokonali Czarnych Lwówek Śląski 1:0.
Turniej orlików był szczególny pod dwoma względami. Pierwszym z pewnością jest fakt, że dwie z trzech nagród indywidualnych zgarnęły dziewczęta! Zuzanna Jędrzejczyk z Iskry Kochlice strzeliła najwięcej goli, a Hannę Hubską reprezentującą Czarnych Lwówek Śląski wybrano najlepszym bramkarzem. MVP zawodów wybrano natomiast drugiego zawodnika Iskry Kochlice – Mikołaja Stycznia.
Podczas, gdy dzieci toczyły zacięte boje na parkiecie, w holu przed trybunami w najlepsze trwała loteria fantowa, której główną nagrodą był weekend w Pensjonacie Zającówka w Szklarskiej Porębie. W międzyczasie losujący odbierali smycze, kubki, termosy, szaliki i inne fanty, a o powodzeniu akcji najlepiej świadczy fakt, że sprzedano wszystkie kupony.
Wyniki młodzik:
Górnik Złotoryja – GKS Iwiny (grupa A) 2:1
Górnik II Złotoryja – Chojnowianka Chojnów( grupa B) 0:3
Wilkowianka Wilków - Oriens Chojnów (A) 0:0
BKS Bolesławiec-Iskra Kochlice (B) 0:3
Górnik Złotoryja- Łużyce Lubań (A) 4:0
MKP Wołów – Górnik II Złotoryja (B) 1:0
Wilkowianka Wilków – GKS Iwiny (A) 0:2
Chojnowianka Chojnów – Iskra Kochlice (B) 0:4
Oriens Chojnów – Łużyce Lubań (A) 2:0
BKS Bolesławiec – MKP Wołów (B) 0:3
Górnik Złotoryja – Oriens Chojnów (A) 0:0
Iskra Kochlice – Chojnowianka Chojnów (B) 1:0
Łużyce Lubań - GKS Iwiny (A) 1:0
Górnik II Złotoryja – BKS Bolesławiec (B) 0:3
Górnik Złotoryja - Wilkowianka Wilków (A) 1:0
MKP Wołów – Chojnowianka Chojnów (B) 4:0
Wilkowianka Wilków- Łużyce Lubań (A) 1:3
Iskra Kochlice - MKP Wołów (B) 2:0
Oriens Chojnów- GKS Iwiny (A) 0:2
BKS Bolesławiec Górnik II Złotoryja (B) 0:0
Grupa A:
1. Górnik Złotoryja 10 7:1
2. GKS Iwiny 6 5:3
3. Łużyce Lubań 6 4:7
4. Oriens Chojnów 5 2:2
5. Wilkowianka Wilków 1 0:6
Grupa B:
1. Iskra Kochlice 10 10:0
2. MKP Wołów 10 8:0
3. BKS Bolesławiec 6 3:6
4. Chojnowianka 3 3:9
5. Górnik II Złotoryja 0 0:10
Półfinały:
Górnik Złotoryja – MKP Wołów 3:2
GKS Iwiny – Iskra Kochlice 1:1 (k. 4:5)
Mecz o III miejsce:
Iskra Kochlice – MKP Wołów 1:0
FINAŁ:
Górnik Złotoryja – GKS Iwiny 1:1 (k. 0:2)
Najlepszy zawodnik: Dawid Brewiński (Iskra Kochlice)
Najlepszy bramkarz: Michał Kowalski (Górnik Złotoryja)
Król strzelców: Hubert Studnicki (MKP Wołów)
Wyniki orlik:
Górnik Złotoryja – Wilkowianka Wilków (A) 2:0
Górnik II Złotoryja – Chojnowianka Chojnów (B) 0:3
Mewa Kunice - Czarni Lwówek Śląski (A) 1:2
BKS Bolesławiec - Iskra Kochlice (B) 0:6
Karkonosze Jelenia Góra - Górnik Złotoryja (A) 0:5
Iskra Kochlice – Chojnowianka Chojnów (B) 0:0
Wilkowianka Wilków - Mewa Kunice (A) 3:2
Górnik II Złotoryja - Iskra Kochlice (B) 0:8
Czarni Lwówek Śl. - Karkonosze Jelenia Góra (A) 3:0
BKS Bolesławiec – Górnik II Złotoryja (B) 1:0
Górnik Złotoryja- Mewa Kunice (A) 4:1
Wilkowianka Wilków - Karkonosze Jelenia Góra (A) 1:1
Czarni Lwówek Śląski - Górnik Złotoryja (A) 2:1
Chojnowianka Chojnów - BKS Bolesławiec (B) 1:1
Wilkowianka Wilków - Czarni Lwówek Śląski (A) 2:0
Karkonosze Jelenia Góra - Mewa Kunice (A) 2:2
Półfinały:
Górnik Złotoryja – Chojnowianka Chojnów 0:1
Iskra Kochlice – Czarni Lwówek Śląski 1:2
Mecz o VII miejsce:
Górnik II Złotoryja – Karkonosze Jelenia Góra 0:0 k.1:3
Mecz o V miejsce:
Wilkowianka Wilków – BKS Bolesławiec 2:2 k. 1:2
Mecz o III miejsce:
Iskra Kochlice – Górnik Złotoryja 6:0
FINAŁ:
Chojnowianka Chojnów – Czarni Lwówek Śląski 1:0
Najlepszy zawodnik: Mikołaj Styczeń (Iskra Kochlice)
Najlepszy bramkarz: Hanna Hubska (Czarni Lwówek Śląski)
Król strzelców: Zuzanna Jędrzejczyk (Iskra Kochlice)
fot.Dawid Graczyk{gallery}galeria/sport/28-01-23-turniej-pucgar-burmistrza-fot-dawid-graczyk{/gallery}