Kolejna pożyczka w tej samej firmie. Czy to się opłaca?
Zwolnienie z opłat przy zaciąganiu pierwszej pożyczki to popularna praktyka wśród firm z sektora pozabankowego. Czy wobec coraz większej ilości takich promocji warto wiązać się na stałe z jedną firmą pożyczkową?
Na rynku pożyczek pozabankowych nie brakuje promocji. Szczególnie atrakcyjne adresowane są do klientów, którzy pierwszy raz korzystają z oferty danej firmy. Takie osoby często mogą liczyć na całkowite zwolnienie ze spłaty odsetek i prowizji, oddając tylko pożyczoną sumę – oczywiście pod warunkiem, że swoje zobowiązanie uregulują bez żadnych opóźnień. W przeciwnym razie klientowi naliczone zostaną nie tylko podstawowe opłaty, ale też karne odsetki.
Takie oferty nie zachęcają klientów do wiązania się na stałe z jedną firmą, skłaniając raczej do poszukiwania wciąż nowych pożyczkodawców. Odpowiedzią na ten trend są liczne benefity, z których korzystać mogą wyłącznie stali klienci danej firmy. Taką politykę stosuje między innymi Money Man (więcej o warunkach pożyczek udzielanych przez tę firmę dowiesz się na http://twojapierwszachwilowka.pl/money-man/). Na co jednak mogą osoby podpisujące po raz kolejny umowę z daną firmą?
„Ranga” klienta firmy pożyczkowej
Nadawanie „rangi” klientom to dość powszechna praktyka – stosuje ją między innymi wspomniany Money Man. Każdy klient, który choć raz skorzystał z oferty danej firmy ma przypisaną ilość punktów. Jest ona tym większa, im częściej pożyczasz od konkretnego pożyczkodawcy, rzecz jasna spłacając swoje zobowiązania bez znaczących opóźnień.
Im wyższa jest twoja ranga, tym korzystniejsze warunki firma pożyczkowa zaproponuje ci przy zaciąganiu pożyczki. Dotyczy to przede wszystkim trzeciej i każdej kolejnej podpisywanej z nią umowy. Czy jednak lojalność wobec firmy pożyczkowej rzeczywiście się opłaca? Jakie korzyści zaproponuje ci pożyczkodawca, by zachęcić cię do ponownego skorzystania z jego usług?
Większa kwota pożyczki
Na związanie się z jednym pożyczkodawcą warto zdecydować się przede wszystkim ze względu na większe kwoty dostępne dla stałych klientów. Przykład? Wspomniany już Money Man nowym klientom pożycza maksymalnie maksymalnie 2 tysiące złotych, podczas gdy osoby podpisujące kolejną umowę z tą firmą mogą liczyć na pożyczkę rzędu nawet 5 tysięcy złotych z możliwością jej spłaty w sześciu ratach.
Niektóre firmy zwiększają maksymalną dostępną kwotę wraz z każdą kolejną pożyczką. Tak robi między innymi Vivus, który swoim klientom oferuje pierwszą darmową pożyczkę w wysokości maksymalnie 3 tysięcy złotych (wyższe kwoty są również dostępne, jednak nie są darmowe). Ponad 3 tysiące mogą zaś pożyczać klienci podpisujący umowę po raz drugi, zaś ósma pożyczka może wynieść nawet ponad 5 tysięcy złotych.
Rabaty dla stałych klientów
Drugi argument przemawiający za wzięciem kolejnej pożyczki w jednej firmie to promocje dostępne dla stałych klientów. Nie są one wprawdzie tak atrakcyjne jak w przypadku pierwszej (przypomnijmy – darmowej) pożyczki, jednak w połączeniu z wyższymi dostępnymi kwotami mimo wszystko mogą okazać się atrakcyjną opcją.
Warto jednak pamiętać, różnice w kosztach kolejnych pożyczek nie będą mocno różnić się między firmami. Taki stan rzeczy jest skutkiem wprowadzenia ustawy antylichwiarskiej, która zabrania pożyczkodawcom ustalania kosztów pożyczek wyższych niż 30 procent pożyczonej kwoty w skali roku. Co ważne, za jedno zobowiązanie uważa się wszystkie pożyczki zaciągnięte w jednej firmie. To sprawia, że różnice kosztów kolejnych pożyczek w danych firmach różnią się maksymalnie o kilkanaście złotych.