Niemcy świętują - my stoimy w korkach
LEGNICA. Nie ma wypadku, nie ma kolizji, a korki są. Od rana zakorkowana jest droga krajowa nr 94 na odcinku Chojnów - Legnica. W wielokilometrowym sznurku stoją i auta ciężarowe i osobowe. Kierowcy zachodzą w głowę, czy to za sprawą jakiegoś wypadku. Tymczasem powodem jest... święto w Niemczech.
- Na autostradzie A 4 jest zwężenie pomiędzy węzłami Złotoryja i Legnica, jednak jest to utrudnienie, które już trwa od kilku tygodni i potrwa do końca czerwca. Są tam budowane pasy włączenia i wyłączenia drogi ekspresowej S3 z autostradą. Nie mam informacji, by doszło tam do jakiegoś wypadku - mówi Magdalena Szumiata z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Wszystkiemu winny jest dzień wolny od pracy w Niemczech. 25. maja nasi zachodni sąsiedzi obchodzą Wniebowstąpienie Pańskie. Kto wziął dodatkowo wolne na piątek - ma wydłużony weekend. Wielu Polaków pracujących za granicą wraca więc do kraju.
- Trwające dzisiaj zatory wynikają ze wzmożonego natężenia ruchu, który z kolei spowodowany jest trwającymi u naszych zachodnich sąsiadów dniami świątecznymi. Tworzy się zator, który kierowcy chcą ominąć i wybierają drogi alternatywne, które też stoją w korkach - mówi Magdalena Szumiata.