Dni pomnika policzone?
LEGNICA. Jeszcze przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi z centrum Legnicy powinien zniknąć pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej. Taką nowiną na sesji rady miejskiej podzieliła się poseł Prawa i Sprawiedliwości, Ewa Szymańska.
Wszystko za sprawą ustawy, która trafiła pod obrady Sejmu, mówiącej o zakazie propagowania symboli komunizmu i innych systemów totalitarnych.
- 9 lat byłam radną rady miejskiej Legnicy i nie udało nam się tego pomnika usunąć, ale mam dla niektórych dobrą nowinę. Pod obrady Sejmu trafiła ustawa, która mówi o tym, że z przestrzeni publicznej zniknąć mają nie tylko nazwy ulic, mostów czy placów, które są symbolem komunizmu. Zniknąć maja także wszelkiego rodzaju pomniki, obeliski czy monumenty o takim charakterze - mówi poseł PiS, Ewa Szymańska.
Parlamentarzystka ma nadzieję, że pomnik przestanie być wreszcie jednym z głównych tematów kampanii wyborczej w Legnicy: - Myślę, że do wakacji ustawa powinna być uchwalona, a więc do przyszłorocznych wyborów samorządowych pomnik powinien być już usunięty. Samorządy będą bowiem miały 12 miesięcy na to, żeby to zrobić. Jeśli nie - wojewoda usunie ten pomnik, a kosztami obciąży samorząd (w przypadku, gdy samorząd taki pomnik stawiał).
Parlamentarzystka z Legnicy nie kryje, że z utęsknieniem czeka, aż pomnik z centrum Legnicy zniknie.
- Mnie jest wstyd, że ten pomnik wciąż w centrum Legnicy stoi. Nawet jak prowadzę gości do mojego poselskiego biura, to staram się gdzieś podwórkami, by nie musieli tego oglądać.